Weronika nie daje znaku życia od czterech dni. Trwają poszukiwania nastolatki

W środę 23 kwietnia około godziny 16, zaginęła 17-letnia Weronika Łazarz, mieszkanka Czeskiego Cieszyna. Nastolatka opuściła dom w czasie nieobecności innych domowników, a od tego momentu nie nawiązała żadnego kontaktu z rodziną, ani nie powróciła do swojego miejsca zamieszkania.

Czytaj także: Bareja by się uśmiał. Tak załatwia się sprawy w białostockim urzędzie

Bliscy dziewczyny są zrozpaczeni, ponieważ do tej pory nie otrzymali żadnych informacji, które mogłyby pomóc w jej odnalezieniu. Jest to sytuacja niepokojąca, zwłaszcza że Weronika nie poinformowała nikogo o swoim kierunku podróży ani celu wyjścia.

Weronika uczy się w szkole po polskiej stronie granicy, w Cieszynie. Jej telefon komórkowy jest nieaktywny, co jeszcze bardziej utrudnia jakiekolwiek próby kontaktu.

Czytaj także: Arcybiskup komentuje spotkanie Trumpa z Zełenskim. Mówi też o nowym papieżu

Na podstawie zdjęć z monitoringu z dnia zaginięcia, wiadomo, że miała na sobie czarną kurtkę, bluzę z kapturem, szare spodnie dresowe oraz czapkę z daszkiem. Przy sobie miała czarny plecak, który również jest widoczny na zdjęciu. Weronika ma około 182 cm wzrostu i waży około 80 kg. Ma długie ciemne włosy i jasną karnację.

Każda informacja może okazać się kluczowa w rozwiązaniu tej sprawy i pomóc bezpiecznie przywrócić Weronikę do domu. Policja apeluje do wszystkich, którzy posiadają jakiekolwiek informacje na temat jej miejsca pobytu, o pomoc w jej odnalezieniu.

Wszyscy, którzy mają jakiekolwiek informacje, proszeni są o natychmiastowy kontakt z policją pod numerem 47 857 32 00 lub numerem alarmowym 112.

Czytaj także: Phishing, ransomware i nie tylko. Jak rozpoznać zagrożenie, zanim klikniesz?