Sprawa zaginionego w maju Krzysztofa Dymińskiego na nowo w ostatnich dniach rozpaliła internet i wlała nadzieję w serca zrozpaczonych rodziców zaginionego nastolatka. Wszystko za sprawą przypadkowych osób dzięki którym w sprawie pojawiły się nowe tropy. Zapytaliśmy policjantów o to, jak toczy się śledztwo.
Nowy trop w sprawie zaginionego Krzysztofa Dymińskiego? Internauci wskazują miejsca, w których rzekomo widziano 16-latka. Lokalizacje łączy jedno - wszystkie znajdują się na słynnym szlaku św. Jakuba, prowadzącym przez Polskę do hiszpańskiej katedry w mieście Santiago de Compostela.
Policja szuka zaginionego mężczyzny. Wojciech Drągowski wyszedł z domu 18 sierpnia. Po raz ostatni był widziany na plaży w okolicy ujścia rzeki Świder do rzeki Wisły w Józefowie.
Rodzice 16-letniego Krzysztofa nie dają za wygraną. Nieustannie wierzą, że zaginiony chłopak odnajdzie się cały i zdrowy. Poszukiwania trwają od końca maja, natomiast ostatnio ojciec Krzyśka wykonał poruszający krok.
Zaginęły dwie nastolatki — 16-letnia Anastazja z Wielkopolski i 15-letnia Marlena z Podkarpacia. Obie przestały się kontaktować ze swoimi bliskimi. Rodziny nastolatek proszą o pomoc w poszukiwaniach.
Do Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu napłynęło zgłoszenie o zaginięciu młodej kobiety. Bliscy zaginionej, którzy prosili o pomoc policję, twierdzili że jej życie lub zdrowie mogło być zagrożone. Mundurowi ruszyli na poszukiwania.
44-letnia Aneta Jagła i jej 49-letni mąż są poszukiwani już od ponad tygodnia. Widziano ich w Tatrach, po czym mieli przekroczyć słowacką granicę. Wiadomo, że spędzili noc w pensjonacie w miejscowości Zdziar. Jak się zachowywali?
Dolnośląscy woprowcy zostali postawieni na równe nogi, gdy na brzegu Odry we Wrocławiu znaleziono dwa plecaki. Od świtu ratownicy przeczesywali rzekę w poszukiwaniu właścicieli porzuconych rzeczy. Brali pod uwagę najgorsze. Prawda okazała się zaskakująca. Nie uwierzycie.
Mundurowi włączyli kolejny rejon w trwające od lat poszukiwania Brytyjki Madeleine McCann. Tym razem będą się przyglądać zbiornikowi Barragem do Arade, zlokalizowanemu 50 km od Algarve, w którym przed laty zaginęła 3-letnia Madeleine.
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjską rakietę i białoruski balon wywołały dyskusję w mediach. Pojawiły się głosy, że wojsko niewłaściwie wywiązało się ze swoich obowiązków. Prezydent miał wyjść z inicjatywą zmian w procedurach NATO, które mają usprawnić tego rodzaju działania.
Ta wiadomość zelektryzowała Polskę. W sobotę, 13 maja, Rządowe Centrum Bezpieczeństwa poinformowało, że trwają poszukiwania obiektu powietrznego, jaki nadleciał z Białorusi. Portal o2.pl skontaktował się z Marianną Schreiber, żoną posła z PiS, by zapytać, czy kobieta także angażuje się w jego odnalezienie.
16-latka z Żabna (powiat tarnowski) w ubiegłym tygodniu wyszła ze szkoły, a potem wsiadła do samochodu pewnego mężczyzny i... pojechała do Niemiec. Jeszcze tego samego dnia zaniepokojona matka zgłosiła zaginięcie córki. To, co działo się później, zaskoczyło nie tylko kierowcę, ale i nastolatkę.
45-letni mieszkaniec nowojorskiego Brooklynu wyruszył na samotną wyprawę rezerwatu Mohonk. Bliscy i znajomi nie spodziewali się, że już więcej nie zobaczą go żywego. Po wszczęciu alarmu, rozpoczęły się intensywne poszukiwania. Niestety, bez szczęśliwego zakończenia.
Kilka dni temu w mediach pojawiła się informacja o zaginięciu Filipa z Milicza (Dolny Śląsk). Bliscy prosili o pomoc w poszukiwaniach. Niestety, ziścił się najczarniejszy ze scenariuszy. 34-letni Filip nie wróci już do domu.
29-letni Rafał z Oławy wyszedł z domu tylko po to, by zrobić zakupy. Rodzina nigdy więcej nie miała z nim kontaktu. Dopiero dwa dni później telefon mężczyzny zalogował się w oddalonym o blisko 30 km Wrocławiu. To tam znaleziono ciało.
Radioaktywna kapsuła wielkości tictaca zaginęła podczas transportu wzdłuż najdłuższej autostrady w Australii. Do grupy poszukującej niebezpiecznego urządzenia dołączyła australijska agencja bezpieczeństwa jądrowego. Władze wydały nowy alert skierowany do kierowców, podróżujących trasą, na której prowadzone są poszukiwania.
Policjanci z Zabrza apelują o pomoc w odnalezieniu mężczyzny podejrzanego o zgwałcenie 17-letniej dziewczyny. Jego wizerunek został zarejestrowany przez kamery monitoringu w autobusie miejskim. Każdy, kto rozpoznaje widzianego na wideo mężczyznę, proszony jest o kontakt ze służbami.
W portowym mieście Chittagong w Bangladeszu doszło do dramatycznego incydentu. Grupa nastolatków bawiła się w chowanego, jednak jeden z nich rozpłynął się bez śladu. Chłopak został odnaleziony przez służby dopiero kilka dni później.