W serwisie internetowym flightradar24.com widać prywatne odrzutowce, które opuszczają Moskwę. Jednak ucieczki z zagrożonej stolicy szukają także inni mieszkańcy. Rosyjski bloger Baza przekazał na Telegramie, że bilety z Moskwy do Stambułu, Astany i Tbilisi są już praktycznie wyprzedane.
Ucieczka z Moskwy
Co więcej, ceny za bilety gwałtownie wzrosły. Podobnie jak w lutym i marcu 2022 roku za bilety należy zapłacić od 2 do 5 razy więcej niż zazwyczaj. Najdroższe są loty na sobotę wieczór i niedzielę. W kolejnych dniach ceny będą bliższe tym standardowym.
Nie ma bezpośrednich biletów z Moskwy do Stambułu, Astany i Tbilisi. Zostało już tylko kilka biletów z przesiadką lub dwoma. Bezpośredni lot do Erywania będzie kosztować 198 tys. rubli (zwykle kosztuje około 10 tys. rubli) - czytamy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Największy wzrost cen lotów odnotowano na trasie do Erywania w Armenii. Na niektóre loty z 24 czerwca bilety kosztowały nawet 11 tys. zł. W niedzielę za lot trzeba zapłacić około 110 tys. rubli, czyli około 5 tys. złotych. W kolejnych dniach bilet w jedną stroną to koszt tylko 1,4 tys. złotych.
Szeroką ofertę ma linia lotnicza Red Wings. Do Antalyi w Turcji zostały jeszcze bilety za ok. 6 tys. zł. W niedzielę można tam polecieć Aeroflotem tylko za 2 tys. zł. Do Stambułu bilety kosztują 120 tys. rubli, czyli nieco ponad 5,7 tys. złotych.
Przedstawiciele Aerofłotu, w związku z ograniczeniami dotyczącymi odlotów z Woroneża i Rostowa, ogłosili zmiany. Osoby, które bilety kupiły już wcześniej będą mogły przełożyć datę wylotu na dogodniejszą. Pasażerowie, którzy chcieli odlecieć z Rostowa będą mogli wymienić swoje bilety bez żadnej dopłaty. Nowe przepisy weszły w życie od razu 24 czerwca.
Aktualizacja: 24.06.2023, godz. 20:30
Po rozkazie Prigożyna wagnerowcy wracają do baz. Marsz na Moskwę został zawieszony.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
