Wybory 2020. Polacy łamią ciszę wyborczą. Potwierdzono blisko 50 incydentów
Trwa cisza wyborcza przed II turą wyborów prezydenckich 2020. Okazuje się, że Polacy nie przestrzegają wyznaczonych zasad. Do tej pory odnotowano 47 incydentów łamania ciszy wyborczej.
Polacy łamią ciszę wyborczą
Cisza wyborcza obowiązuje od godziny 0:00 w nocy z piątku na sobotę. Choć od tego momentu nie minęło jeszcze zbyt wiele czasu, to policjanci już odnotowali sporo naruszeń wyznaczonych przepisów.
Do tej pory w całym kraju doszło do 47 incydentów dotyczących łamania ciszy wyborczej. 39 z nich to wykroczenia, a 8 - przestępstwa.
Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"
Większość z nich dotyczyła zrywania plakatów wyborczych, umieszczania na nich obraźliwych napisów - mówił w sobotę o g. 10 podkom. Antoni Rzeczkowski z Komendy Głównej Policji, cytowany przez RMF FM.
Wybory 2020. Jakie są kary za łamanie ciszy wyborczej?
Póki co ciszę wyborczą łamano między innymi w Białymstoku, Milanówku czy też Gorzowie Wielkopolskim.
Przypomnijmy, że za takie wykroczenia grożą grzywny. Najniższa wynosi 20 złotych, a najwyższa kara sięga 5 tys. złotych.
II tura wyborów prezydenckich już w tę niedzielę 12 lipca. Lokale wyborcze będą czynne od godziny 7 do 21. Pamiętajmy o tym, by przestrzegać zasad sanitarnych.
Czytaj także:
