Małe niedźwiadki z Bieszczadów podbiły serca internautów. Nie pierwszy zresztą raz, bo Nadleśnictwo Baligród regularnie raczy nas nagraniami, których bohaterami są zwierzęta. A że niedźwiedzie królują w górach, to często możemy oglądać materiały, których są bohaterami. Nie inaczej było tym razem.
Czytaj także: Nagrali go w Tatrach. Na oczach tłumu szukał ratunku
Dwa małe miśki wspięły się wysoko na modrzew i trzeba powiedzieć, że wyszło im to znakomicie. Mało kto się spodziewa, że niedźwiadki potrafią być tak zwinne i tak sprawnie poruszać się po drzewie. Wideo to idealny dowód na to, jak są zwinne i jak świetnie się wspinają. I baraszkują sobie na pniu niczym wiewiórki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Internauci są zachwyceni i porównują niedźwiadki właśnie do wiewiórek. Czego szukają na drzewie? Może miodu. A może podziwiają widoki na piękne Bieszczady? Z pewnością wspinaczka i zabawa na drzewie to dla nich znakomity trening. Tylko zobaczcie, jak sprytnie wspinają się do góry, a jak sprawnie poruszają między gałęziami.
Też tak potraficie, prawda?
Trenuje wspinanie się na drzewo. Cóż, trening czyni mistrza - komentuje pani Barbara.
Ależ te wiewiórki w Bieszczadach ogromne! - żartuje pan Paweł.
Piękny widok, niedźwiadek bawiący się w lesie - cieszy się pani Beata.
Jak zachować się podczas spotkania z niedźwiedziem?
Choć tak nietypowe spotkanie może sprowokować nas do tego, by sięgnąć po telefon i nagrać, choć krótki film lub wykonać zdjęcie, pamiętajmy o zachowaniu ostrożności, by nie było to ostatnie zdjęcie, jakie będziemy mieli okazję wykonać. Niedźwiedzie zazwyczaj nie atakują ludzi, ale mogą być agresywne.
Jeśli spotkasz niedźwiedzia zachowaj spokój i oddal się spokojnie w przeciwnym kierunku — przypominają leśnicy.
Niedźwiedź brunatny to największy polski drapieżnik. Samiec może ważyć nawet 400 kg i osiągać nawet 2,8 m długości (samice przeważnie są o połowę lżejsze). Obecnie populacja niedźwiedzi w Polsce obejmuje ponad dwieście osobników.
Zamieszkują one pięć głównych ostoi, spośród których najliczniejsza jest ostoja bieszczadzka. Szacuje się, że mieszka tam 80 procent krajowej populacji tego gatunku. Dlatego tak często można je spotkać w okolicznych lasach, a czasem nawet na szlaku.
Czytaj także: Zdjęcie z Bieszczadów. "Ktoś dziś kontroluje las"
