Rodzina Baszara al-Asada, w tym jego żona Asma wraz z dziećmi, opuściła Syrię w obliczu ofensywy rebeliantów - informuje "The Telegraph". Decyzja o ucieczce miała być wynikiem jasnego sygnału z Moskwy, która nie zamierzała ratować syryjskiego prezydenta.
"The Wall Street Journal" donosi, że Asma al-Asad udała się do Rosji, zabierając ze sobą trójkę dzieci, a bracia Asada wyjechali do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Wcześniej pojawiły się spekulacje, że Asad mógł udać się do Iranu, jednak Teheran zaprzeczył tym informacjom.
W niedzielę nad ranem światowe agencje podały, że Baszar al-Asad uciekł ze stolicy na pokładzie samolotu, który odleciał w nieznanym kierunku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
al-Asad mógł zginąć w katastrofie lotniczej
Jest duże prawdopodobieństwo, że obalony prezydent Syrii Baszar al-Asad zginął w katastrofie lotniczej - napisał w niedzielę Reuters, powołując się na dwa syryjskie źródła. Jeden z rozmówców agencji uważa, że maszyna mogła zostać zestrzelona.
Jak wynika z danych serwisu Flightradar, samolot linii Syrian Air wyleciał z lotniska w Damaszku mniej więcej w tym samym czasie, gdy stolica została zajęta przez rebeliantów.
Czytaj także: Weszli do pałacu. Niesie się nagranie z Syrii
Początkowo maszyna leciała w kierunku syryjskiego wybrzeża, później nagle zawróciła, leciała przez kilka minut w odwrotnym kierunku i zniknęła z radarów. Reuters podkreślił, że nie jest w stanie z pewnością stwierdzić, kto był na pokładzie samolotu. Dwa syryjskie źródła przekazały, że jest wysoce prawdopodobne, iż mógł nim lecieć Asad.
Nie wykluczono, że zginął w katastrofie lotniczej. Samolot "zniknął z radarów, możliwe, że wyłączono transponder, ale uważam, że bardziej prawdopodobne jest to, że samolot został strącony" - powiedziało jedno ze źródeł.
Rebelianci przejęli kontrolę nad Damaszkiem, ogłaszając koniec rządów Asada. Mimo to syryjska armia nadal walczy w innych miastach. Konflikt w Syrii trwa od 13 lat i doprowadził do śmierci ponad pół miliona ludzi i wielomilionowych wysiedleń.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.