Zrobił choinkę z samego siebie i pobił rekord. Ponad 700 bombek
Joel Strasser z USA pobił Rekord Guinnessa przyczepiając do siebie ponad 700 bombek. Na chwilę przed świętami Bożego Narodzenia przystroił nie tylko choinkę i mieszkanie, ale również siebie samego! Tym samym zapisał się w Księdze Rekordów Guinnessa.
Zrobił choinkę z samego siebie i pobił Rekord Guinnessa. Ponad 700 bombek!
Joel Strasser z USA 2 grudnia pobił Rekord Guinnessa przyczepiając do swojej brody 710 bombek! Ozdoby świąteczne, które zawiesił są specjalnymi klamerkami przeznaczonymi do mocowania na ciele. Nazywają się "beardaments".
Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"
To nie pierwszy raz, kiedy Joel obwiesił się kolorowymi bombkami. Jest seryjnym rekordzistą. Jak przyznaje, swoją przygodę z bombkami na brodzie rozpoczął trzy lata temu. - W grudniu 2019 roku po raz pierwszy włożyłem ozdobę na brodę i po raz pierwszy pobiłem rekord - wyjawił.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zrobił choinkę z samego siebie i pobił Rekord Guinnessa. Ponad 700 bombek!
Od 2019 roku, Joel co roku z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia stara się pobić swój własny rekord i udoskonalić technikę, którą wykorzystuje do przyczepiania bombek. - Od tamtej pory co roku w Boże Narodzenie poprawiam swój własny rekord, doskonaląc technikę zdobienia brody - mówi.
Joel pierwszy raz pobił rekord w 2019 roku, używając 302 bombek, następnie w 2020 roku z 542 bombkami, a trzeci raz w 2021 roku przyczepiając 686 bombki. Teraz wykorzystał aż 710 bombek. - Moja technika ewoluowała i stała się znacznie bardziej wyspecjalizowana przez lata, kiedy biłem rekord - wyjaśnia rekordzista.
Na początku wbijałem je dużo bardziej przypadkowo i dlatego te pierwsze rekordy bombek na brodę były tak niskie. Odkryłem, że jeśli nie spieszę się i naprawdę skupiam na pojedynczych pasmach włosów na brodzie i małych grupach włosów, uda mi się zmieścić o wiele więcej.
Ile czasu zajęło Joelowi przyczepienie 710 bombek do brody? Rekordzista Guinnessa wyjawił, że zrobił to w 2,5 godziny. Wymagało to od niego wiele cierpliwości, zwłaszcza, że zdejmował ozdoby kolejną godzinę. Aby je zdjąć, musi wykazać się delikatnością. Bombki na brodzie Joela są bowiem ciężkie i posiadają specjalne zapięcie, które może uszkodzić jego twarz.
To naprawdę ciągnie mnie za brodę. (...) Wszystkie te bombki razem dają jakieś pięć funtów [ok. 2,2 kg]. Muszę usuwać je wszystkie pojedynczo, ponieważ każdy ma mały zacisk krokodylkowy. Gdybym spróbował je strząsnąć, prawdopodobnie zdarłoby mi brodę i twarz - czytamy wyznanie Joela na stronie GuinnessWorldRecords.com.
