Przepis na placki ziemniaczane z jarmużem. Tak odetchniesz po świętach
Ostatnie dni były prawdziwym wyzwaniem dla naszych żołądków. Jedliśmy nie tylko częściej i obficiej, ale nierzadko sięgaliśmy po ciężkostrawne potrawy. Dlatego najlepiej będzie, jeżeli teraz pozwolimy organizmowi dojść do siebie. Oto propozycja lekkiego posiłku.
Placki ziemniaczane z jarmużem to danie, które świetnie sprawdzi się po świątecznym objadaniu
Placki ziemniaczane to proste w przygotowaniu, a zarazem pyszne danie. Nic dziwnego, że często gości na polskich stołach. Warto sobie o nim przypomnieć zwłaszcza teraz, kiedy mamy za sobą dni uroczystych posiłków. W trakcie świąt na porządku dziennym jest najadanie się do syta, a nierzadko nawet – przejadanie.
Przeczytaj także: Zostało mięso ze świąt? Oto genialny sposób, by się nie zmarnowało
Prowadzą agroturystykę na Mazurach. Oto czym się zajmują
Przepis na placki ziemniaczane z jarmużem. Potrzebne składniki
- 4 ziemniaki średniej wielkości
- 1-2 jajka
- 1/4 szklanki mąki pszennej
- pół paczki jarmużu (około 100 g)
- szczypta soli
- szczypta pieprzu
- olej do smażenia
Przeczytaj także: Ratunkowy przepis. Tego karpia przyrządzisz na kwadrans przed kolacją
Przepis na placki ziemniaczane z jarmużem. Sposób przygotowania
- Dokładnie umyj, osusz – przy użyciu papierowych ręczników – liście jarmużu.
- Umyj i obierz ziemniaki. Następnie zetrzyj je na tarce z dużymi oczkami, odsączając nadmiar soku.
- Do startych ziemniaków dodaj posiekany jarmuż, jajka oraz sypkie dodatki. Następnie dokładnie je zmieszaj.
- Posmaruj patelnię olejem, a kiedy będzie rozgrzana – rozprowadź na niej ciasto na placki.
- Smaż placki na średnim ogniu, przewracając, aż obie strony dokładnie się zarumienią.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przeczytaj także: Cała rodzina będzie prosić o przepis. Tanie świąteczne danie wg Pascala
Twoje placki ziemniaczane są gotowe. Jeżeli chcesz, aby były mniej kaloryczne, możesz odsączyć nadmiar oleju przy użyciu papierowych ręczników. Jeśli masz ochotę, dodaj do nich odrobinę śmietany, najlepiej z koperkiem.
