Edyty Górniak nie przestaje zaskakiwać. Wystąpiła w diamentach za 2 miliony zł

Ostatnio Edyta Górniak we współpracy z Telewizją Polską nagrała wielkie bożonarodzeniowe show. Jest to solowy koncert, podczas którego wykonała swoje ulubione piosenki świąteczne i nie tylko.

Nigdy wcześniej w Polsce nie mieliśmy do czynienia ze świątcznym show jednego artysty. Inaczej jest w USA, gdzie taki przywilej ma m.in. Mariah Carey. Edyta Górniak zadbała o każdy możliwy detal.

Czytaj więcej: Górniak utonęła w jego ramionach. "Najkochańszy na świecie"

Wypożyczanie ekskluzywnej biżuterii na ważne wydarzenia stało się powszechne w świecie show-biznesu, zwłaszcza w Hollywood. Podczas świątecznego show na to rozwiązanie postawiła również Edyta Górniak.

Śmiało można stwierdzić, że koncert Edyty Górniak był nie tylko muzycznym wydarzeniem, ale także spektakularnym widowiskiem wizualnym, z orkiestrą symfoniczną, bajecznymi wizualizacjami i nawet efektem sztucznego śniegu na scenie.

Takie wydarzenia są nie tylko okazją do zaprezentowania artystycznego talentu, ale także do zrobienia wrażenia poprzez styl, elegancję i wyrafinowanie. Edyta Górniak wydaje się być tego doskonałym przykładem.

Czytaj także: Szczere wyznanie Edyty Górniak. "Było bardzo źle"

Duża rolę odegrała tutaj Kama Brudzyńska. Musimy przyznać, że stylistka piosenkarki postarała się, by stroje gwiazdy były imponujące. Dobrano do nich ekskluzywną biżuterię wypożyczoną z popularnego salonu jubilerskiego.

Jak podkreśla "Super Express" były to prawdziwe diamenty oraz kolorowe kamienie szlachetne takie jak rubin i tanzanit. Jeden z naszyjników i pierścionków zrobione zostały z naturalnej perły.

Z informacji przekazanych przez gazetę wynika, że łączna wartość biżuterii, którą miała na sobie Edyta, przekracza 2 mln złotych. Mało tego przez cały dzień nagrań koncertu artystce towarzyszył ochroniarz, którego zadaniem było pilnować diamentów.

Czytaj również: Edyta Górniak przerwała milczenie. Gorzkie słowa o partnerze

Źródło: Super Express