Już nie musi kłaniać się Meghan Markle. Żona księcia odetchnęła

28

Jeszcze do niedawna Zofia, żona najmłodszego syna królowej Elżbiety, czyli Edwarda, nosiła "zaledwie" tytuł hrabiny. Jednak decyzją księcia Karola została księżną. Przyjaciółka arystokratki twierdzi, że najbardziej cieszy ją koniec z kłanianiem się Meghan Markle.

Już nie musi kłaniać się Meghan Markle. Żona księcia odetchnęła
Żona księcia Edwarda otrzymała nowy tytuł. Nie będzie musiała dygać przed Meghan Markle (Getty Images, Mark Cuthbert)

Jeszcze kilka lat temu tytuł księcia Edynburga należał do Filipa – nieżyjącego już męża poprzedniej królowej. Teraz król Karol zdecydował, że nada go najmłodszemu bratu, czyli księciu Edwardowi. W rezultacie jego małżonka – dotychczas hrabina – również zyskała "wyższą rangę".

Zofia, księżna Edynburga, nie lubi Meghan Markle?

Przyjaciółka nowej księżnej Edynburga wyjawiła, że otrzymanie tytułu sprawiło Zofii wiele radości. Powodem nie były jednak osobiste ambicje, lecz fakt, że nie musi dłużej dygać przed Meghan Markle.

Ponieważ Meghan Markle nosi tytuł księżnej Sussexu, zgodnie z zasadami królewskiej etykiety Zofia, dotychczas "zaledwie" hrabina, musiała przed nią dygać. Teraz obie panie mają równie wysoką rangę. Przyjaciółka żony księcia Edwarda ujawniła w rozmowie z gazetą "Daily Mail", że było to uciążliwe dla księżnej Edynburga, ponieważ nie przepada za Markle.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zobacz też: Meghan Markle zawsze stawiała na swoim. Jej zachowanie było nie do przyjęcia

Początkowo relacje Zofii i Meghan miały układać się poprawnie. Do gwałtownego ochłodzenia się stosunków obu pań doszło po tym, gdy Markle i jej mąż zdecydowali się porzucić królewskie obowiązki i wyprowadzić z Wielkiej Brytanii. Ponieważ księżna Edynburga sumiennie wypełnia zadania wynikające z przynależności do rodziny panującej, nie potrafi zaakceptować decyzji Sussexów.

Zofia odczuwa ulgę. Nie musi już dygać przed kimś z rodziny, kto nie tylko porzucił królewskie obowiązki, ale przez ostatnie trzy lata krytykował instytucję, dla której Zofia pracuje – podsumowała przyjaciółka księżnej Zofii w rozmowie z "Daily Mail".
Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić