Królowa czuje się oszukana? Ujawniono, że nie na to się zgadzała

0

Od kiedy Meghan Markle i książę Harry ogłosili imię swojej córeczki, wzbudza ono spore kontrowersje. Królowa miała wyrazić zgodę, aby para wykorzystała zdrobnienie, którego używali wobec niej bliscy. Teraz jednak wyszło na jaw, że została wprowadzona w błąd.

Królowa czuje się oszukana? Ujawniono, że nie na to się zgadzała
Meghan Markle i książę Harry postąpili wobec królowej Elżbiety nieuczciwie? (Getty Images, 2018 Max Mumby/Indigo)

4 czerwca 2021 roku Meghan Markle i książę Harry doczekali się córki. Dziewczynka otrzymała imiona Lilibet Diana i to właśnie pierwsze z nich wzbudziło tak wielkie poruszenie. Było to zdrobnienie, którym do królowej Elżbiety zwracali się tylko najbliżsi, w tym m.in. – nieżyjący już – mąż, siostra czy rodzice.

Meghan Markle i książę Harry oszukali królową Elżbietę?

Wiele osób otwarcie okazywało, że nie podoba im się wybór świeżo upieczonych rodziców. Pojawiły się głosy, że nazwanie córki właśnie "Lilibet" było wyrazem braku szacunku wobec królowej. Młodzi rodzice bronili się jednak, przekonując, że Elżbieta II wyraziła zgodę na to, by prawnuczka odziedziczyła po niej imię.

Jak twierdzi portal "Mirror", królowa jednak ma prawo czuć się oszukana. Chociaż wnuk i jego żona rzeczywiście spytali, czy nie miałaby im za złe, gdyby nazwali córeczkę po niej, sama zainteresowana sądziła, że dziewczynka będzie "Elżbietą".

Zobacz także: Zobacz też: Królowa Elżbieta rozczarowana postawą wnuka

Tajemnica rodziny królewskiej wyszła na światło dzienne za sprawą Nicky'ego Haslama. Pracujący dla brytyjskiej monarchini projektant wnętrz ujawnił w trakcie wywiadu, że królowa uznała pomysł księcia Harry'ego i Meghan Markle za "uroczy", jednak przypuszczała, że ich córka otrzyma jej pełne imię, a nie tylko zdrobnienie.

Otrzymali więc zgodę, ale nie sprecyzowali, o jakie imię dokładnie im chodziło – wytłumaczył Nicky Haslam (Mirror).

Irytacji zachowaniem księcia Harry'ego i jego żony nie krył także kuzyn królowej, książę Michał. Wyraził on zaskoczenie, że mała Lilibet nie dostała pierwszego imienia po babci ze strony matki, czyli Dorii, skoro drugie odziedziczyła po tragicznie zmarłej księżnej Walii.

Dlaczego, u licha, nie nazwali tej małej Doria? Przecież to najładniejsze imię, jakie istnieje – dziwił się książę Michał (Mirror).
Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić