Milowicz zdruzgotany. "Mili moi, przestrzegam"

Michał Milowicz był jednym z najpopularniejszych aktorów w latach 90., swego czasu uchodził też za bożyszcze kobiet. Gwiazdor zagrał w kilku kasowych w hitach, w tym w uwielbianych do dziś przez Polaków komediach "Poranek Kojota", "Chłopaki nie płaczą", czy "Kiler-ów 2-óch".

Czytaj także: Radosne wieści. 49-letnia Kasia Sokołowska urodziła swoje pierwsze dziecko

W ostatnich latach Milowicz rzadziej pojawia się na ekranie. W 2021 roku wystąpił w epizodycznych rolach w serialach "Leśniczówka" i "Ojcu Mateuszu". Od dwóch lat wciela się także w rolę właściciela przetwórni wędlin Krzysztof Kordas w serialu "Święty".

Choć kariera aktorska Milowicza nieco zwolniła, gwiazdor pozostaje aktywny w mediach społecznościowych, gdzie wciąż ma rzesze wiernych fanów. Na Instagramie celebryta regularnie publikuje swoje zdjęcia i informuje internautów o nowinkach z życia prywatnego oraz zawodowego.

Czytaj także: Ukochana Królikowskiego wyleci z pracy? "Powinna być natychmiast zwolniona"

Ostatnio aktor zmartwił osoby, które na bieżąco obserwują jego relacje. Milowicz poinformował w poniedziałek na portalu społecznościowym, że padł ofiarą oszustwa internetowego.

Okazuje się, że ktoś podszył się pod gwiazdora i założył na Instagramie fałszywe konto, podpisane jego nazwiskiem. To nie koniec. Osoba, która się podszyła pod Milowicza, zaczepiała na Instagramie ludzi.

Aktor zaapelował do fanów, by nie obserwowali podrobionego profilu, a sprawę zgłaszali administratorom portalu.

Czytaj także: Karolina Pisarek szczerze o pieniądzach. Do tego są jej potrzebne najbardziej

Mili moi przestrzegam przed tym fake kontem. Ktoś podszywa się pode mnie. Próbuję właśnie coś z tym zrobić - napisał w poniedziałkowym poście Milowicz.

W komentarzach internauci zapewniają, że wspierają swojego idola w trudnych chwilach, a fałszywe konto zgłaszają Instagramowi. Zmasowana akcja najprawdopodobniej odniosła pożądany skutek, ponieważ profil nie wyświetla się już w instagramowej wyszukiwarce.