Była żona Kurzajewskiego mieszka w luksusowych warunkach
O Paulinie Smaszcz jest ostatnio naprawdę głośno. Wszystko za sprawą kwitnącej miłości jej byłego męża Marcina Kurzajewskiego i Katarzyny Cichopek. To czas zmian również w życiu byłej partnerki dziennikarza. Wystawiła na sprzedaż swój luksusowy apartament. Trzeba przyznać, że ma gust! Zobaczcie, jak mieszka Paulina Smaszcz.
Paulina Smaszcz to bizneswoman, o której jest ostatnio naprawdę głośno. Wszystko za sprawą śmiałego komentarza, który zostawiła pod urodzinowym zdjęciem Katarzyny Cichopek. Skomentowała w nim wycieczkę swojego byłego męża z nową partnerką. Oczywiście, nie zabrakło uszczypliwości.
Kasiu, zapytaj Macieja, co zorganizował dla mnie, matki swoich dzieci, na moje 40. urodziny. Odpowiedź brzmi: NIC. Obyś ty była przy nim szczęśliwa i spełniona - brzmi fragment komentarza zamieszczonego przez Paulinę Smaszcz pod wpisem Kasi Cichopek.
Była żona Macieja Kurzajewskiego wykorzystała szum wokół swojej osoby, prezentując internautom własny biznes. Prowadzi bowiem szkolenia z autoprezentacji, a swoje działania kieruje głównie do kobiet. Przy okazji do mediów wyciekło ogłoszenie sprzedaży luksusowego apartamentu, w którym mieszka Paulina Smaszcz. Lokum zostało wycenione na 1,4 mln złotych. Zdjęć mieszkania nie brakuje w mediach społecznościowych specjalistki od PR.
Tak mieszka Paulina Smaszcz. Luksusowy apartament
Paulina Smaszcz ma gust. Stawia na klasyczne i stonowane kolory w swoich wnętrzach. Nie brakuje też dodatku drewna czy ściany z czerwonej cegły. Króluje biel i szarość. Przeplatane są one czarnymi dodatkami oraz dużymi roślinami.
Apartament, w którym mieszka Paulina Smaszcz, jest naprawdę duży. Kuchnia połączona z salonem i jadalnią, a do tego piętro, na które prowadzą drewniane schody. Bizneswoman ma również gabinet, a w nim spore biurko i mnóstwo książek ułożonych na szarych meblach.
W sypialni króluje biel i szarość. Wielkie łóżko stoi na środku pomieszczenia. Miejsce do wypoczynku to coś, na co stawia była żona Kurzajewskiego. Widać to również w salonie, gdzie nie brakuje ogromnej kanapy. Wydaje się naprawdę wygodna i idealna do oglądania telewizji lub wygrzewania się przy kominku.
Podoba Wam się to mieszkanie?
Paulina Smaszcz-Kurzajewska: "Mam firmę, nie mam czasu latać po sklepach"
