Na plaży, nad jeziorem czy na podwórku przed domem. Wakacje to czas opalania się uwielbianego przez wiele osób. Okazuje się, że ta niewinna aktywność czasem może być naprawdę krępująca. Takie było właśnie w przypadku tiktokerki Jessici Cukier, która podzieliła się swoim doświadczeniem na TikToku.
Opalała się na podwórku
Jessica postanowiła skorzystać z jednego ze słonecznych i gorących dni. Przebrała się w ciemne bikini, rozłożyła na podwórku przed domem ręcznik i położyła się na nim, aby zacząć się opalać. I choć w tym czasie nic takiego się nie wydarzyło, cała sytuacja była dla niej bardzo krępująca. Jak się okazało, wszystko przez to, że wokół widziała domy swoich sąsiadów. Jessica była zestresowana, że ktoś może ją np. podglądać.
"Nie ma nic bardziej krępującego niż opalanie się na własnym podwórku" - napisała tiktokerka w swoim wideo.
"Nie potrafię tego wyjaśnić" - dodała z żartem w opisie nagrania.
Zobacz także: Opalała się na tarasie. Sąsiadom puściły nerwy
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co zrobić, by przedłużyć trwałość opalenizny?
Internauci podzielają jej zdanie
Ponad 1,7 tys. wyświetleń - tyle zdobył do tej pory tiktokowy filmik Jessici Cukier, który zainteresował wielu internautów. W komentarzach możemy przeczytać, że większość z nich podziela jej zdanie na temat krępującego opalania się przy sąsiadach.
Filmik Jessici nie jest jednym jedynym, jaki pojawił się w ostatnim czasie na platformie i dotyczył właśnie tego tematu. Tiktokerka o imieniu Reneé opublikowała na swoim profilu krótkie nagranie, którym w zabawny sposób chciała "dogryźć" sąsiadom. Inna, o imieniu Anna, również zamieściła wideo, w którym podzieliła się swoją bolączką, związaną z sąsiadami.
Zobacz także: Opalała się w ogródku. Sąsiedzi nie dawali jej spokoju
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
