Burze na zakończenie majówki. Może być groźnie
Ostatni dzień długiego weekendu majowego zapowiada się jako pełen niespodzianek pogodowych. W niedzielę możemy spodziewać się wysokich temperatur i dużej ilości słońca. Jednak warto być przygotowanym na gwałtowne zmiany atmosferyczne, ponieważ nadchodzą burze.
Poranek 5 maja w większości regionów prezentuje się optymistycznie. Gdzieniegdzie jest nieznaczne zachmurzenie, które jednak nie zakłóca w pełni uroków pogodowego krajobrazu.
Niemniej jednak, na Pomorzu sytuacja wygląda odmiennie, gdyż tam niskie chmury i mgły kłębią się nad wieloma miejscowościami. Dodatkowo, zdarzają się przelotne opady deszczu. W miarę upływu dnia, niskie chmury będą zwiększać swoją częstotliwość i zasięg, obejmując kolejne regiony kraju. Warto być przygotowanym na zmienną pogodę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trwa długi weekend majowy. Tłumy w parku wodnym Suntago
Prognoza na 5 maja
Ostatni dzień majówki zapowiada się jako mieszanka pogodowych wrażeń. W miarę upływu godzin, cała Polska może stać się areną dla rozwijających się chmur, przynoszących za sobą opady deszczu oraz burze. Ponadto mogą być dodatkowo nasilone przez ulewy, gradobicie oraz gwałtowne porywy wiatru, osiągające prędkość nawet od 60 do 80 km na godzinę.
Najwięcej burz można spodziewać się w godzinach popołudniowych i wieczornych. Najbardziej zagrożona jest zachodnia i północna część Polski. Burze powinny ominąć województwa: lubelskie, mazowieckie, podkarpackie i opolskie.
Wciąż będzie upalnie. Przewiduje się, że temperatury utrzymają się na poziomie, oscylując między 23 a 26 stopniami Celsjusza w większości kraju. Jedynie na Pomorzu będzie nieco chłodniej. Tam termometry pokażą nie więcej niż 18-20 stopni Celsjusza.
Wiatr w ciągu dnia będzie umiarkowany, miejscami dość silny. Powieje głównie z południowego zachodu.
Noc będzie ciepła
W nocy nad Polską dominować będzie umiarkowane zachmurzenie, które przykryje niebo nad większością regionów. Na zachodzie kraju opady deszczu nie powinny przysporzyć kłopotów, ale w innych częściach możemy spodziewać się przelotnych opadów oraz zanikających burz.
W niektórych miejscach mogą również pojawić się gęste mgły, co może utrudniać poruszanie się po drogach. Temperatura minimalna spadnie do około 8-10 stopni Celsjusza na zachodzie i około 11-13 stopni Celsjusza na pozostałym obszarze kraju.
Wiatr będzie słaby lub umiarkowany. Powieje głównie z kierunku południowo-zachodniego.
