Nadciąga z Niemiec. Zmiany w pogodzie? Synoptycy IMGW podali

• Burze i opady deszczu przewidywane na zachodzie i południu Polski.
• Temperatury sięgną do 27 st. C na południu.
• Silne wiatry w czasie burz, z porywami do 90 km/h.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej informuje, że nad Polskę nadciąga niż z północno-wschodnich Niemiec. Przyniesie on ciepłe i wilgotne powietrze polarne morskie, co spowoduje burze i opady deszczu.

W niedzielę na zachodzie i w centrum kraju przewidywane jest duże zachmurzenie z przejaśnieniami. Na wschodzie początkowo będzie pogodnie, ale później chmury zaczną się gromadzić. Możliwe są przelotne opady deszczu i burze, lokalnie z gradem.

Temperatura maksymalna wyniesie od 20 st. C na północnym zachodzie do 27 st. C na południu. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, ale w czasie burz może osiągać porywy do 70 km/h, a na południu nawet do 90 km/h.

W nocy z niedzieli na poniedziałek zachmurzenie będzie umiarkowane i duże. Przewidywane są przelotne opady deszczu i burze, początkowo z gradem. Po północy mogą wystąpić mgły ograniczające widzialność do 400 m.

W poniedziałek zachmurzenie będzie umiarkowane, miejscami duże. Nadal możliwe są przelotne opady deszczu i burze, szczególnie na wschodzie i północy kraju. Temperatura maksymalna wyniesie od 21 st. C na północy do 28 st. C na południu.

Rafał Maszewski, klimatolog, podkreśla, że lato 2025 będzie niestabilne. - "Nie będzie to rok bez lata, jak wieszczyli niektórzy. Upały się pojawią, na kilka dni, a potem znów chłód" - mówi Maszewski. Zmiany klimatyczne sprawiają, że pogoda staje się coraz bardziej nieprzewidywalna, co może prowadzić do gwałtownych burz i załamań pogody.

Eksperymentalna prognoza długoterminowa IMGW wskazuje, że fale upałów będą przeplatać się z burzami i ulewnymi deszczami, co może prowadzić do lokalnych powodzi i podtopień. Synoptycy ostrzegają przed niebezpiecznymi zjawiskami pogodowymi i zalecają śledzenie alertów meteorologicznych.