Piorun kulisty to oficjalnie potwierdzone zjawisko przyrodnicze, pojawiające się najczęściej po burzy. Ma kształt kuli i może mienić się zróżnicowaną paletą barw. Spotykane są głównie pioruny w kolorze czerwonym, pomarańczowym,, żółtym lub białym. Rzadziej spotyka się piorun zielony lub błękitny.
Pioruny te poruszają się w dziwny sposób, lecąc poziomo nad ziemią. Ich uderzenie nie zawsze generuje hałas. Rozpadają się po kilku lub kilkudziesięciu sekundach. Niekiedy wydzielają charakterystyczny zapach siarki.
Czy jesteśmy bliżej wyjaśnienia tego zjawiska?
Naukowcy od lat próbują wyjaśnić pochodzenie zjawiska piorunów kulistych. Blisko wyjaśnienia mogą być badacze z Uniwersytetu Zhejiang Hangzhou oraz Uniwersytetu Jiao Tong w Szanghaju w Chinach.
To oni nagrali i szczegółowo wyjaśnili, jak tworzy się tego typu wyładowanie atmosferyczne.
Piorun miał skład zbliżony bardzo do gruntu, z którego się wyłonił, zawierał on krzem, żelazo i wapń, dlatego potwierdzenie znalazła teoria mówiąca, że zjawisko to jest niczym innym jak kulą rozgrzanego gazu powstającą, gdy klasyczne wyładowanie atmosferyczne uderza w ziemię - przeczytamy w serwisie Twojapogoda.pl, który powołuje się na publikację w czasopiśmie naukowym Nature.
Poparzenia będące następstwem działania piorunów kulistych nie różnią się od tych, które powodują "zwykłe" wyładowania. Efekt świetlny jest natomiast wynikiem gwałtownego spalania czystego krzemu, który znajduje się w powietrzu.
Naukowcy podpierają się swoimi eksperymentami i wynikami innych badań. Czy ostatecznie pochodzenie zjawiska zostanie potwierdzone? Na to musimy jeszcze poczekać.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
