Butelkomat w Niemczech. Polskie stawki to przy tym nieśmieszny żart

482

Coś, co u nas dopiero raczkuje, za granicą funkcjonuje już od dawna. Mowa o butelkomatach. W naszym kraju te automaty stopniowo pojawiają się w nowych miejscach ze względu na dyrektywę SUP, która nakłada na producentów wymóg poddawania określonej ilości plastiku recyklingowi. Zachętą mają być bony pieniężne, które możemy wykorzystać w sklepie. Problem w tym, że w naszym kraju ich kwota jest rażąco niska w porównaniu z tą za granicą.

Butelkomat w Niemczech. Polskie stawki to przy tym nieśmieszny żart
W niemieckich hipermarketach jedna zwracana butelka jest warta znacznie więcej, niż w polskich (o2)

Jak pisaliśmy niedawno, do hurtowego uruchamiania butelkomatów w swoich sklepach przymierza się Lidl. Obecnie te maszyny można spotkać w 16 sklepach tej sieci. Udało się w nich zebrać już ponad milion butelek, a za każdą oddaną butelkę sieć oferuje...bon rabatowy w wysokości 5 gr.

Pod tekstem zalaliście nas komentarzami.

Żarty 5 gr???? Kto będzie latał z butelkami żeby zyskać 50 gr. I żeby jeszcze te 10 butelek uzbierać. W małych polskich mieszkaniach - brzmiał jeden z komentarzy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Producenci opakowań będą współponosili koszty ich utylizacji
W Berlinie można nawet 25 eurocentów odzyskać... - napisał kolejny czytelnik.

I faktycznie, jak przekazała nam czytelniczka o2, niemieckie hipermarkety za jedną butelkę wypłacają 25 eurocentów, czyli równowartość 1,10 zł. To oznacza, że zwracając 22 butelki w Polsce, uzyskamy równowartość jednej butelki zwróconej w niemieckim hipermarkecie!

To jest lekki skandal, bo kwota 5 gr nikogo nie zachęci, a 25 eurocentów już tak - zauważa nasza czytelniczka.

Czy czeka nas turystyka "butelkowa"? Z pewnością nie każdemu będzie się to opłacało. Jeśli uzbieramy wspomniane 22 butelki, to za granicą otrzymamy za nie równowartość 24,2 zł.

Jest pewien haczyk

Jeśli jednak myślicie, że jesteście w stanie się wzbogacić jeżdżąc za zachodnią granicę z bagażnikami wypełnionymi butelkami - musimy ostudzić Wasze emocje. Zarówno w Polsce, jak i w Niemczech kwota jest zwracana w formie bonu na zakupy, a nie realnej gotówki.

Jeśli porównamy ceny niektórych produktów w niemieckich i w polskich hipermarketach czy dyskontach - taka zamiana wcale nie musi wyjść nam na dobre.

To nie jest nowy pomysł

Butelkomaty już jakiś czas temu mogliśmy spotkać w przestrzeni polskich miast. Pierwsze takie automaty swego czasu wprowadziła Coca-Cola. Należało pobrać specjalną aplikację, a konkretna liczba oddanych do recyklingów butelek czy puszek mogła zostać wymieniona na konkretną nagrodę, jak zniżki do różnych miejsc czy też bilety do kina.

Z pro ekologicznego rozwiązania korzystały też niektóre miasta w ramach budżetu obywatelskiego. Chociażby warszawska Wola w czerwcu ubiegłego roku zamontowała na terenie dzielnicy dwa butelkomaty, do których można było wyrzucać butelki i zakrętki, a w zamian otrzymywano punkty wymienne na konkretne kupony.

Autor: EWS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić