Kadra już bez Grosickiego. Piłkarz zdradził, co porabia
W czasie Euro 2024 Kamil Grosicki ogłosił zakończenie kariery w reprezentacji Polski. We wrześniowych meczach drużyna Michała Probierza radzi już sobie bez skrzydłowego. Piłkarz ma teraz nieco więcej wolnego czasu i postanowił naładować baterie na Sardynii.
Kamil Grosicki w czasie wypoczynku na Sardynii
Kamil Grosicki grał w reprezentacji Polski regularnie od 2008 do 2024 roku. Długo był wiodącym zawodnikiem w zespole narodowym. Był między innymi podstawowym piłkarzem za kadencji selekcjonera Adama Nawałki, kiedy Polska awansowała do ćwierćfinału mistrzostw Europy w 2016 roku.
W ostatnich latach Kamil Grosicki grał już mniej w reprezentacji Polski. Dostawał powołania jako wiodący piłkarz PKO Ekstraklasy, ale selekcjonerzy stawiali na młodszych zawodników. W czasie Euro 2024 postanowił przekazać kompanom z szatni, że kończy reprezentacyjną karierę.
Najazd turystów na Mierzeję Wiślaną. "Zainteresowanie większe niż w minionych sezonach"
Tym samym we wrześniu Kamil Grosicki zyskał trochę więcej dni wolnych w przerwie reprezentacyjnej. Postanowił wykorzystać je na zagraniczny wypad wspólnie z żoną Dominiką.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Piłkarz Pogoni Szczecin ładuje baterie na włoskiej wyspie Sardynia. Kamil Grosicki opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie z restauracji, w której przymierza się do delektowania kuchnią śródziemnomorską. Sportowiec dodał do fotki flagę Włoch w opisie.
Na podstawie relacji małżonki piłkarza można wywnioskować, że para wybrała na wypoczynek Sardynię i malowniczo położoną miejscowość Porto Cervo na północy wyspy. W Porto Cervo znajdują się między innymi marina oraz piaszczysta plaża.
Po powrocie do Polski piłkarz będzie koncentrować się na zadaniach w Pogoni Szczecin, w której pozostaje kapitanem oraz ważnym zawodnikiem. Na razie pozostaje ściskać mu kciuki za kadrę Michała Probierza, która w czwartek rozpoczęła grę w Lidze Narodów zwycięstwem 3:2 ze Szkocją.
