Po pożegnaniu z reprezentacją Polski, piłkarz poleciał wypocząć. Kamilowi Grosickiemu towarzyszy Kamil Glik, a obaj sportowcy zabrali ze sobą do Turcji najbliższych.
Kamil Grosicki zakończył karierę w reprezentacji Polski w meczu pożegnalnym z Mołdawią na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Po spotkaniu zdradził, że do takiej samej ceremonii będzie namawiał innego kadrowicza. Co mówił o Kamilu Gliku?
Matty Cash zdobył swojego drugiego gola dla reprezentacji Polski w meczu z Mołdawią. Jak przyznał, było to dla niego niezwykle ważne. Poprzedni gol w barwach narodowych zdobył 11 czerwca 2022 roku w meczu z Holandią.
Kamil Grosicki oficjalnie pożegnał się z reprezentacją Polski podczas meczu z Mołdawią. Przed startem spotkania Jacek Laskowski, komentator TVP użył zaskakującego określenia wobec "Turbo Grosika".
Kamil Grosicki oficjalnie pożegnał się z reprezentacją Polski podczas towarzyskiego meczu z Mołdawią. Kibice na Stadionie Śląskim oddali mu hołd salwą braw. To był wspaniały moment w karierze "Turbo Grosika".
Robert Lewandowski przyleciał do Polski, by wspierać reprezentację w walce o zwycięstwo w meczu z Mołdawią. Kamil Grosicki zostanie pożegnany przez fanów oraz kadrę, a nieobecny na boisku kapitan oddał mu hołd w specjalny sposób, zakładając koszulkę z jego nazwiskiem.
Robert Lewandowski zmienia plany i przylatuje do Polski na pożegnanie Kamila Grosickiego, które odbędzie się na Stadionie Śląskim w Chorzowie podczas meczu z Mołdawią. Kapitan reprezentacji podróżuje luksusowym prywatnym odrzutowcem, który wart jest fortunę.
Trener Michał Probierz ogłosił skład na mecz z Mołdawią. Kamil Grosicki pożegna się z kadrą jako kapitan, a Marcin Bułka stanie na bramce.
Kamil Grosicki wraca do reprezentacji Polski, jednak jedynie na mecz pożegnalny. Odbędzie się już 6 czerwca. Będzie to starcie Biało-Czerwonych z Mołdawią. Piłkarz z tej okazji udostępnił specjalne nagranie i zwrócił się do kibiców.
W czasie Euro 2024 Kamil Grosicki ogłosił zakończenie kariery w reprezentacji Polski. We wrześniowych meczach drużyna Michała Probierza radzi już sobie bez skrzydłowego. Piłkarz ma teraz nieco więcej wolnego czasu i postanowił naładować baterie na Sardynii.
Kamil Grosicki zakończy reprezentacyjną karierę po Euro 2024. 36-letni skrzydłowy poinformował o tym drużynę podczas poniedziałkowego treningu. Głos w tej sprawie zabrał teraz Maciej Szczęsny.
Kamil Grosicki ogłosił zakończenie kariery w reprezentacji Polski. Pomocnika nie będzie już w kolejnych dużych turniejach piłkarskich po Euro 2024. Na Instagramie piłkarza nie zabrakło podziękowań. Swój komentarz pozostawił między innymi Mateusz Borek.
"Dumna!". Tak decyzję o zakończeniu kariery reprezentacyjnej przez Kamila Grosickiego skomentowała Dominika Grosicka. Kobieta wielokrotnie okazywała mocne wsparcie dla męża. Okazuje się jednak, że piłkarz o swoją miłość musiał się sporo natrudzić.
Kamil Grosicki podszedł do piłki, a potem Mateusz Borek tylko krzyczał: "Co tutaj się stało?!". Kilka godzin wcześniej pomocnik reprezentacji Polski wypowiedział słowa, którymi na stałe wszedł do nowożytnej historii polskiej piłki nożnej.
W sobotę, 8 czerwca Kamil Grosicki skończył 36 lat. Tegoroczne urodziny piłkarz spędza podczas zgrupowania reprezentacji Polski, która dzień wcześniej pokonała w meczu towarzyskim Ukrainę 3:1. W wyjątkowym dniu dla zawodnika Pogoni Szczecin specjalny wpis dla niego na swoim oficjalnym koncie na Instagramie zamieściła jego żona Dominika.
Kamil Grosicki był gościem Mateusza Borka w programie "Przesłuchanie" w Kanale Sportowym. W rozmowie poruszony został problem uzależnienia od hazardu, z którym kiedyś mierzył się reprezentant Polski.
Książulo znów ruszył szlakiem gastronomii prowadzonej przez polskich sportowców. Tym razem padło na Kamila Grosickiego. Jednak piłkarz nie ma własnego lokalu, a jedynie sygnuje swoim nazwiskiem parę pozycji w jednym z kebabów.
Kamil Grosicki, który przyzwyczaił publiczność do swojej obecności w modnych miejscach wraz z małżonką, tym razem zaprezentował się na sylwestrowej imprezie, chwaląc się efektownym zdjęciem. Szczególną uwagę przyciągnął jednak komentarz Mateusza Borka, który z humorem przekazał swoją uwagę kapitanowi Pogoni Szczecin.