Iga Świątek ma za sobą wyczerpujące mecze na igrzyskach olimpijskich. Choć była pretendentką do sięgnięcia po złoty medal, to w półfinale musiała uznać wyższość Chinki Qinwen Zheng, która pokonała ją 6:2, 7:5. Polka okupiła to wielkimi emocjami.
Na szczęście inny przebieg miał mecz o trzecie miejsce przeciwko Annie Karolinie Schmiedlovej. Polka dominowała i nie dała jej pola do popisu rywalce. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 6:2, 6:1 dla reprezentantki Polski. Tym samym raszynianka sięgnęła po pierwszy w historii medal olimpijski dla polskiego tenisa ziemnego.
Trybuny kortu głównego Rolanda Garrosa nie były zapełnione po brzegi, lecz nie zabrakło tam fanów z Polski. Po znakomitych zagrywkach Igi Świątek można było usłyszeć głośne aplauzy oraz tradycyjne "dawaj Iga". To jedynie napędziło ją do lepszej gry. Nie można nie wspomnieć o geście polskich fanów wobec tenisistki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Flaga kibiców na meczu Świątek. Kamera wszystko pokazała
Fotoreporterzy uchwycili moment, jak polscy fani wywiesili biało-czerwoną flagę, na której widniał napis "Queen of Paris" ("Królowa Paryża"). Takie przesłanie nie jest przypadkowe, ponieważ 23-latka jest już trzykrotną triumfatorką turnieju Rolanda Garrosa, w tym aktualną mistrzynią.
Takim mianem określają Polkę nie tylko kibice z Polski, ale również zagraniczne media. Po niedawnym zwycięstwie nad Jasmine Paolini w finale French Open brytyjski dziennik "Daily Mail" nazwał ją "niekwestionowaną królową Paryża", dodając, że idzie w ślady swojego wielkiego idola, Rafaela Nadala, który triumfował w stolicy Francji 14-krotnie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
