Uważajcie na ten film. Na nim Iga Świątek i Chinka. Wyjaśniajmy, o co chodzi

Przed startem tenisowej rywalizacji na igrzyskach olimpijskich w Paryżu największą faworytką do końcowego triumfu była Iga Świątek. Liderka rankingu WTA w początkowych fragmentach rywalizacji prezentowała się bardzo dobrze i odniosła trzy zwycięstwa bez straty seta. Ćwierćfinałowe spotkanie z Danielle Collins przyniosło już więcej walki i zakończyło się kreczem Amerykanki.

W półfinale rywalką Polki była Qinwen Zheng, która przygotowała na igrzyska świetną formę. Polka niestety przekonała się o tym osobiście. Poniosła bowiem nieoczekiwaną porażkę 2:6, 5:7.

Czytaj także: Pokazali Igę Świątek za kulisami. Widok łamie serce

W sieci pojawił się w czwartek film, na którym widzimy, jak serwis Polki uderza Chinkę w ramię, która wyraźnie nie była zadowolona z zachowania liderki rankingu WTA. Iga Światek szybko przeprosiła za swoje zachowanie.

Sęk w tym, że cała sytuacja miała miejsce nie podczas igrzysk olimpijskich, tylko podczas ich pierwszej gry w styczniu 2024 roku. Wówczas wideo nie odbiło się szerokim echem w mediach, tylko szybko zostało zapomniane.

Teraz jest inaczej, bowiem internauci doszukują się... rasistowskiego podtekstu. W sieci rozprzestrzenia się także fałszywe informacje na temat tego, że był to gest Świątek spowodowany porażką w meczu.

Świątek uderzyła Zheng piłką tenisową z pełną prędkością. Polska dołącza do Stanów Zjednoczonych i Australii w swoim niegrzecznym i niesportowym zachowaniu wobec chińskich sportowców - brzmi jeden z irracjonalnych komentarzy.

Między zawodniczkami absolutnie nie ma żadnego konfliktu, o czym świadczy czwartkowa wypowiedź Chinki na temat Igi Świątek.

Czytaj także: "Za karę pani przegrała". Daniec grzmi po meczu Igi Świątek

Ona jest bez wątpienia wyjątkowa. To świetna zawodniczka, która gra o tytuły Wielkiego Szlema. Rywalizacja z nią nigdy nie jest łatwa - powiedziała tenisistka.

Spotkanie Igi Świątek i Anny Karoliny Schmiedlovej, którego stawką będzie brązowy medal igrzysk olimpijskich w Paryżu, odbędzie się już w piątek 2 sierpnia. Panie rozegrają drugie spotkanie dnia na korcie Philippe'a Chatriera od godziny 13:30. Można się więc spodziewać, że panie wyjdą na kort około godziny 15:30-16:00.

Czytaj także: Przerwany sen polskiej królowej. Tak o Świątek piszą w Azji po klęsce z Chinką

O olimpijskie złoto powalczą z kolei Qinwen Zheng i Donna Vekić. Spotkanie to zaplanowano na sobotę 3 sierpnia.