Marcin Najman pokazał świadectwo szkolne. Jedna rzecz od razu rzuca się w oczy
Marcin Najman zamieścił na platformie X zdjęcie świadectw na koniec roku - swojego i córki. W oczy od razu rzuca się jeden szczegół - zarówno on, jak i córka na koniec piątej klasy podstawówki mieli czerwony pasek.
Marcin Najman pokazał świadectwo swoje i córki
Marcin Najman jest ojcem 13-letniej Weroniki. Mamą nastolatki jest Julita Najman, z którą pięściarz wziął ślub w 2013 roku. Oboje powiedzieli sobie sakramentalne "tak" na Jasnej Górze. Uroczystość była połączona z chrztem ich córeczki.
Dziś Weronika otrzymała promocję do szóstej klasy podstawówki. Przepełniony dumą tata zaprezentował jej świadectwo w mediach społecznościowych. Tuż obok zamieścił swoje z 1991 roku. Zarówno on, jak i córka, mogą się pochwalić czerwonym paskiem.
Są w KGW. Oto co mówią o zaangażowaniu młodzieży
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marcin Najman na Instagramie zamieścił także pamiątkowe zdjęcie z córką i żoną z uroczystości rozdania świadectw.
Pięściarz co prawda cały czas buduje swoją markę w mediach społecznościowych i jest aktywny sportowo, zwłaszcza w temacie freak fightów, ale też chętnie komentuje to, co się dzieje w piłce nożnej. Jednak każdą wolną chwilę stara się poświęcać córce.
Pokazuję jej różne możliwości: chodziła na balet, lekcje śpiewu, jeździła konno, grała na syntezatorze. Sama musi wybrać, co sprawia jej największą radość. Myślę, że jestem dobrym tatą. Dobro mojej córki jest dla mnie absolutnie najważniejsze. Uwielbiamy wspólnie spędzać czas i nigdy się zez sobą nie nudzimy. Weronika jest wspaniałym, ułożonym dzieckiem, które świetnie się uczy i angażuje w różne rzeczy poza szkołą - mówił Najman, cytowany przez "Telemagazyn".
Czytaj także: Fame MMA odsłania karty. Będzie debiut na PGE Narodowym
Marcin Najman pokazał świadectwo córki. Co zrobić, by mieć czerwony pasek?
Aby otrzymać świadectwo z czerwonym paskiem, należy spełnić dwa warunki - mieć odpowiednio wysoką średnią a także przynajmniej bardzo dobre zachowanie.
Średnia arytmetyczna ocen powinna wynieść przynajmniej 4,75. Liczona jest tutaj także ocena z zajęć dodatkowych, jak religia czy etyka. Według zapowiedzi minister edukacji, od roku szkolnego 2024/2025 ma się to zmienić.
Czytaj także: Uczniowie z Bydgoszczy rozebrali koleżankę. Za pomocą AI
