"Proszę mnie nie straszyć LGBT". Zdecydowany apel Zbigniewa Bońka
Zbigniew Boniek zaapelował do europosła Adama Bielana, aby ten nie straszył go ideologią LGBT. Prezes PZPN podkreślił, że jest katolikiem niezaangażowanym w wyborcze przepychanki kandydatów na prezydenta Polski.
Zbigniew Boniek upomniał Adama Bielana. 
Bielan wziął udział w programie "Gość Wiadomości" na antenie TVP Info, w którym odniósł się do podpisania przez Andrzeja Dudę "Karty Rodziny". W niej zapisano m.in. gwarancję utrzymania dotychczasowych świadczeń (m.in. 500+) oraz zawarto punkt, mówiący o ochronie dzieci przed ideologią LGBT.
"Proszę mnie nie straszyć LGBT". Zdecydowany apel Zbigniewa Bońka
Karta Rodziny to ochrona dzieci bezpośrednio przed ideologią LGBT, a więc zakaz propagowania jej w instytucjach publicznych. Nikt nie ma prawa narzucać rodzicom tego, w jaki sposób mają wychowywać swoje dzieci - mówił prezydent.
Jednocześnie Adam Bielan powiedział, że inny kandydat na fotel prezydenta Polski, Rafał Trzaskowski, popiera małżeństwa homoseksualne, powołując się na wypowiedź jego najbliższego współpracownika, Pawła Rabieja.
Europoseł PiS powołał się także na art. 18 konstytucji, który definiuje małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny.
Na słowa szefa kampanii Andrzeja Dudy odpowiedział prezes PZPN, Zbigniew Boniek, pisząc na Twitterze: "Panie Bielan, jako Polak - katolik niezaangażowany politycznie, mąż, ojciec, dziadek mam prośbę. Proszę mnie nie straszyć LGBT. To tyle. Miłego dnia.."
Zobacz także: Prof. Marcin Matczak o wyborze I prezesa SN. "Skandal prawny"
