W zachodniopomorskich lasach wysyp grzybów. Autorka bloga "Leśne wojaże" pokazała pierwsze w tym roku okazy pieprznika jadalnego, które zebrała w okolicach jeziora Hajka.
Nie od dziś wiadomo, że w Polsce grzybobranie jest bardzo popularne. W okresie letnim w lasach można spotkać wielu miłośników tego naturalnego hobby. Co ciekawe, w Europie są kraje, w których nie można tego robić w swobodny sposób, a nawet należy uzyskać specjalne pozwolenie.
Przełom maja i czerwca to na targowiskach czas nowalijek. Ciężko jest wybrać się między stragany i nie skusić się na młode ziemniaczki czy pachnące truskawki. Jednak ostatnio na jednym z targowisk w Warszawie wypatrzyliśmy... kurki. Wyglądały smakowicie, ale ochota przeszła od razu, jak tylko zapytaliśmy o cenę.
Ten rodzaj grzyba robi ostatnio furorę na polskich stołach, a nazywany jest kurczakiem z drzewa. Mowa o żółciaku siarkowym, na którego sezon właśnie się zaczyna. Jak go rozpoznać i przyrządzić, by smakował jak najlepiej? Podpowiadamy.
W związku z bardzo ciepłą wiosną amatorzy grzybobrania zaczynają sezon znacznie wcześniej niż zwykle. Już w czerwcu powinniśmy mieć do czynienia z wysypem kurek. Gdzie możemy szukać tych popularnych grzybów?
Janusz Piechociński to jeden z najpopularniejszych użytkowników portalu X, regularnie dzielący się ciekawymi danymi i swoimi przemyśleniami. Były wicepremier opublikował zdjęcia z grzybobrania jednocześnie zwracając uwagę na suszę, która panuje od kilku tygodni.
To narodowy sport Polaków. Mowa oczywiście o grzybobraniu. Tradycyjnie kojarzone jest z jesienią, ale w tym roku sezon ruszył wyjątkowo wcześnie, a grzybów już można szukać w lasach. Co na to Polacy? Czy ruszyli na wiosenne grzybobranie?
W Polsce natura zwariowała, o czym świadczą licznie kwitnące kwiaty, które do tej pory obserwowaliśmy bliżej lata. Jak się okazuje, nie inaczej jest w przypadku grzybów, które już teraz obrodziły w wielu lasach. Szczególnie sporo pojawiło się ich, jak wskazują internauci, w rejonie Starachowic.
Piotr Grześ z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych z Poznania, znów zaskakuje. Na swoim profilu "Grzybów znawca" zamieścił zdjęcie przedziwnego grzyba, którego, jak sam przyznaje, nie sposób spotkać w Polsce.
Wiosenne wypady na grzyby to nowa tradycja. Po sezonie na smardze, zaprawieni grzybiarze rozpoczęli majówkę od leśnych spacerów. Ze swoich zbiorów nagrali filmik prezentując nietypowe znalezisko.
Czy weekend majowy to dobry czas na zbieranie grzybów? – Grzyby nie patrzą w kalendarz, tylko odczuwają, jaka jest temperatura i wilgotność – przypomina w rozmowie z o2 grzyboznawca Wiesław Kamiński. Niestety, zdaniem eksperta na większe zbiory w majówkę raczej nie ma co liczyć.
Leśnicy z Nadleśnictwa Ustrzyki Dolne w województwie podkarpackim informują, że w polskich lasach można znaleźć już... borowiki. "Wyjątkowo szybko" - nie ukrywają zdziwienia pracownicy Lasów Państwowych.
Potrafią kosztować krocie, pieścić podniebienie albo być śmiertelnie trujące. Przez to budzą wiele emocji. Grzyby, niegdyś uznawane tylko ze względów smakowych dziś rozbudzają wyobraźnię nie tylko smakoszy, ale też badaczy. A ty, co wiesz na ich temat? Sprawdź się w krzyżówce
Zbierasz smardze w polskich lasach? Lepiej uważaj! Popularnego ostatnio grzyba można bowiem łatwo pomylić z piestrzenicą kasztanowatą. To bardzo trujący gatunek, który jest niebezpieczny dla człowieka. - Jego zjedzenie może powodować uszkodzenie wątroby, śledziony, nerek, szpiku kostnego i wzroku - wylicza w rozmowie z o2.pl Dawid Kontny, doświadczony leśnik.
Sezon na grzyby rozpoczął się w tym roku wyjątkowo wcześnie. Ale to nie pomyłka, już są w polskich lasach, a pogoda sprzyja chętnym do ich zbierania. Rozwiąż naszą krzyżówkę i przy okazji zrób sobie powtórkę z podstawowych zagadnień, które musi mieć opanowane wytrawny grzybiarz.
Nawet 3500 zł za kilogram - właśnie tyle można zarobić za kilogram suszonych smardzów. Nic dziwnego, że są one w ostatnim czasie tematem numer jeden wśród osób zainteresowanych grzybobraniami. Jednak w Polsce zbieranie ich nie jest łatwe, gdyż w lasach państwowych znajdują się pod ochroną. O smardzach opowiada nam ekspert - Piotr Grześ.