Wszystko dzięki technologii kwantowej. Ma zastąpić obecnie wykorzystywane, tradycyjne systemy szyfrowania. Zaletą metody jest przetwarzanie danych za pomocą światła, a wtedy bardzo łatwo wykryć ingerencję z zewnątrz. Atak hakerski przy każdej próbie uszkodzi lub zniekształci dane.
Nowy internet to jednak nie tylko szumne zapowiedzi. Chińczycy już zaczynają testy w mieście Jinan. Będzie z niego korzystać ok. 200 instytucji. Wśród nich wojsko, rząd, przedsiębiorstwa finansowe oraz elektrownie - podaje BBC.
Zdaniem Chińczyków ukierunkowanie na technologię kwantową jest nieuniknione. Obecne szyfrowanie jest skomplikowane do odczytania, ale nie niemożliwe. Potrzeba do tego jedynie bardzo szybkich komputerów. Obecne szyfrowanie może stać się niezwykle podatne na ataki z użyciem maszyn opartych na technologii kwantowej.
*Nowy internet jest jednak trudnym tematem. *To wciąż bardzo drogie przedsięwzięcie. Do tego nie ma dla niego rynku zbytu. Dlatego też, jak twierdzi BBC, ciężko jest przekonać kogokolwiek do inwestowania w tę technologię.
Trzeba przyznać, że Chiny jako jedyne poza amerykańską armią, mają wystarczające środki i zasoby ludzkie, by przeprowadzać takie inwestycje – mówi Valerio Scarani, fizyk z Centrum Technologii Kwantowych na Narodowym Uniwersytecie w Singapurze.
Technologia kwantowa ma jeszcze jeden minus. Zdaniem ekspertów jest ona tylko jednym z kandydatów, którzy mogą kiedyś zastąpić tradycyjne szyfrowanie. Przoduje w tej kwestii, ale wciąż nie ma pewności, że rozpowszechni się na całym świecie.
Chińczycy mogą mówić o nie lada sukcesach w ostatnich dniach. Nie tak dawno poinformowali, że udało im się przeprowadzić teleportację. Cząstka fotonu trafiła z laboratorium na pustyni Gobi do satelity 480 km nad Ziemią. Więcej o tym przeczytacie tutaj.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.