Granat za złe parkowanie. Tak może być tylko w Rosji
Kiedy w Polsce zapanowała moda na nalepianie naklejek z "karnym penisem za złe parkowanie", Rosjanie doszli do wniosku, że lepsze będą granaty.
Złe parkowanie miało miejsce w Omsku. Kierowca Mitsubishi Lancera postawił go na trawniku. Jak widać nawet w Rosji jest to czyn naganny. Po powrocie zwrócił uwagę na dziwną instalację przy jego przednim kole.
Okazało się, że do koła przyczepiony jest granat. Przyczepiono go w ten sposób, by ruch koła spowodował wyciągnięcie zawleczki i w konsekwencji wybuch. Kierowca nagranie z tej sytuacji zamieścił na YouTube. Nie wiadomo jak sobie poradził z granatem.
Parkowanie w niedozwolonych miejscach w Polsce jest karane różnie. Za coś takiego grozi mandat od 100 do 500 zł. Policja oraz straż miejska może nam założyć blokadę koła, a jeżeli mamy pecha nasz pojazd zostanie odholowany, oczywiście na nasz koszt.
Są także formy "obywatelskie". W Polsce od kilku lat popularne jest przyklejenie na maskę tzw. "karnego k**sa". Kto źle zaparkował ten wie, że te naklejki bardzo trudno schodzą z maski. To i tak jednak lepsze niż bombowy dodatek do kół.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
