Idzie wiosna, bo przyleciały bociany? Niekoniecznie

W mediach pojawiają się pierwsze zdjęcia bocianów na łąkach. Czy przyleciały już z ciepłych krajów, przynosząc wiosnę? Okazuje się, że nie. Na bociany wracające z Afryki musimy jeszcze poczekać.

Bociany z ośrodka w Kozubczyźnie
Źródło zdjęć: © East News | Małgorzata Genca
oprac.  Beata Czuma

W mediach społecznościowych pojawiają się zdjęcia pierwszych bocianów, które miały przylecieć do Polski. Internauci cieszą się, że to pierwsza oznaka wiosny. Czy faktycznie bociany przyleciały? Specjaliści twierdzą, że nie.

Najbardziej nawiedzone miasto w Europie. Na długo pozostaje w pamięci

Mieczysław Żuraw, twórca Klekusiowa, ośrodka rehabilitacji dzikich zwierząt, mówi, że nie zaobserwował jeszcze dużego nalotu tych ptaków.

- Bociany dopiero kierują się do Polski. Pojawią się u nas dopiero pod koniec marca. Te, które widać teraz na łąkach, to ptaki zimujące w kraju albo wyleczone i wypuszczone z ośrodków - powiedział Wirtualnej Polsce Mieczysław Żuraw. - Sporo bocianów spędza zimę u nas, dożywiając się na wysypiskach śmieci, przy ubojniach, a o tej porze zmieniają miejsce pobytu - dodaje.

"To ludowe przekonanie"

Czy bociany zwiastują nadejście wiosny? To mit - twierdzi meteorolog Damian Nowicki.

- To przekonanie ludowe, do którego się przyzwyczailiśmy. Bociany przylatują pod koniec marca, odlatują w sierpniu lub pozostają. Nie ma to nic wspólnego z wiosną klimatologiczną - powiedzial Wirtualnej Polsce Nowicki.

Eksperci oceniają, że z roku na rok coraz więcej ptaków decyduje się przeczekać zimę w Polsce. W tym roku mimo śniegu i mrozów zostało u nas ponad 100 bocianów.

Bociany z zimowisk zaczynają wracać na legowiska w lutym. Wiele z nich ma do pokonania nawet 10 tys. km. Dziennie są w stanie przelecieć ok. 700 km, choć zazwyczaj są to odcinki o wiele krótsze. To oznacza, że powrotu pierwszych ptaków możemy spodziewać się dopiero za kilka tygodni. A i to nie jest wcale takie pewne.

- Pod koniec marca i w kwietniu bociany powracają do Europy po trwającej około 49 dni wędrówce. Dla porównania jesienną wędrówkę odbywają w około 26 dni. Korzystne prądy powietrzne oraz niedostatek pożywienia i wody po drodze (ptaki przemierzają szybciej tereny ubogie w zasoby) zwiększają średnią prędkość migracji - powiedział Wirtualnej Polsce Michał Dworak, ornitolog.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach