Korea Północna przegrała. Kim Dzong Un dotkliwie ukarany przez USA
Korea Północna nie ma innego wyjścia i musi uznać, że USA wygrały. Reżim Kim Dzong Una nie odzyska swojej własności, którą Amerykanie przejęli w 2018 roku. Została sprzedana, a pieniądze dostanie rodzina ofiary komunistów. Zlicytowany statek trafi na złom.
Statek z Korei Północnej został zwolniony z portu na Samoa Amerykańskim. Decyzję podjęły sądy federalne w Nowym Jorku i Waszyngtonie. Zajęta jednostka została sprzedana i trafi teraz na złom. Reżim Kim Dzong Una nie ma już najmniejszych szans, by odzyskać Wise Honest.
Kim Dzong Un stracił statek w 2018 roku. Wtedy masowiec wiozący węgiel został zatrzymany przez władze Indonezji. Powodem były podejrzenia, że towarowiec łamie sankcje nałożone na Koreę Północną za kontynuowanie programu jądrowego. Z Indonezji jednostka trafiła do portu w Pogo Pogo - stolicy Samoa Amerykańskiego.
Prokuratorzy z USA postanowili sprzedać statek. Pieniądze uzyskane ze sprzedaży zostaną przekazane między innymi rodzinie Otto Warmbiera - amerykańskiego studenta uwięzionego w Korei Północnej za kradzież plakatu propagandowego podczas wyjazdu do tego kraju.
Zobacz także: Nowa podwodna broń Korei
Warmbier zmarł w 2017 roku, wkrótce po zwolnieniu go przez reżim Kim Dzong Una. Był wtedy już w stanie wegetatywnym. Dochód z aukcji statku z Korei Północnej ma trafić również do rodzin innych ofiar Kim Dzong Una, którym odszkodowanie przyznały amerykańskie sądy. Chodzi tu o 330 mln dolarów za porwanie przez agentów z Północy wielebnego Dong Shika Kima w 2000 roku. Był on torturowany, a w końcu stracony. Wyrok w sprawie rekompensaty finansowej zapadł w 2015 roku, ale Korea Północna, rzecz jasna, nie wypłaciła nawet jednego centa.
Zgodę sądu na sprzedaż jednostki w imieniu rodziny Otto Warmbiera wydano 18 lipca. 5 dni później sąd potwierdził, że sprzedaż odbędzie się także w imieniu Hana Kima i Yong Seoka Kima, brata i syna zamordowanego Dong Shika Kima - informuje serwis Navy Times.
Jednostka została zlicytowana 9 sierpnia, a 12 września transakcję sfinalizowano. Amerykańscy urzędnicy nie ujawniają jednak bliższych szczegółów. Nie wiadomo, kto kupił statek z Korei Północnej, ani ile za niego zapłacono.
Lokalne media na Samoa donoszą tylko, że zwolniona właśnie z portu jednostka trafi na złom. Dochód ze sprzedaży 30-letniego statku należącego do reżimu Kim Dzong Una z pewnością nie zaspokoi wszystkich roszczeń. Szacuje się, że po cenie złomu, jednostka warta była ok. 1,7 mln dolarów.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.