Pójdą siedzieć za youtube'owy prank. Warto było?
Czterech żartownisiów, który wrzucali do sieci tzw. pranki, trafi do więzienia. Według sędziego niepotrzebnie narazili osoby postronne na stres, utratę zdrowia, a nawet życia.
Chodzi o twórców kanału Trollstation. Jak podaje BBC, czworo z nich zostało właśnie skazanych za odegranie żartu w londyńskich galeriach sztuki. Pierwszy żart polegał na udawaniu kradzieży dzieł sztuki (podczas niego jedna kobieta zemdlała), a drugi na symulowaniu porwania.
Za te wyczyny cała czwórka usłyszała wyroki więzienia. Według sędziego żartownisie wywołali strach u innych ludzi i narazili ich na utratę zdrowia, a nawet życia. Dlatego też zasądzone kary wcale nie są niskie. Daniel Jarvis trafi za kratki na 5 miesięcy, Ebenezer Mensah i Helder Gomes na 4,5 miesiąca, a Endrit Ferizoli na 4 miesiące. Dodatkowo cała czwórka odsiedzi jeszcze po 2 miesiące za udawanie porwania.
Co ciekawe, to już nie pierwsze kłopoty z prawem tej grupy. Jej członek, Danh Van Le, został w marcu skazany na łącznie 11 miesięcy więzienia za udawany napad i żart z bombą. Jak jednak widać, doświadczenie towarzysza nie sprawiło, że reszta poszła po rozum do głowy. Film z napadu na galerię sztuki możecie zobaczyć tutaj:
Autor: Krzysztof Narewski
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.
