Sklonują Leo Messiego? "To byłby ktoś bardzo podobny, brat bliźniak"
Lionel Messi jest jeden. Ale przy obecnym stanie wiedzy można go sklonować. Czy to oznacza, że obrońcy na całym świecie mają powody do obaw?
Nauka idzie do przodu. Arcadi Navarro, szef European Genome Archive, podkreśla, że dzisiejsza technologia pozwoliłaby na utworzenie kopii jednego z najlepszych piłkarzy na świecie.
Przy obecnej technice moglibyśmy sklonować Messiego. Stworzylibyśmy kogoś bardzo podobnego do niego. Wyglądałoby to tak, jakby urodziło się dwóch bliźniaków, a jeden z nich został zamrożony na 20 czy 30 lat - powiedział Navarro, cytowany przez hiszpański dziennik sportowy "AS".
Jest jeden haczyk. Klon Messiego byłby do niego podobny fizycznie, ale nie posiadałby umiejętności piłkarskich, którymi dysponuje Argentyńczyk. Navarro zaznacza, że choć klon "miałby taki sam potencjał" jak zawodnik Barcelony, to nie miałby za sobą takich samych przeżyć. A to one ukształtowały Messiego.
Messi nie jest tym, kim jest, tylko ze względu na swoje geny, ale też ze względu na wszystko, przez co przeszedł, ze względu na edukację, życie w szkółce La Masia, całe wychowanie. Geny dają nam potencjał, ale naszym zadaniem jest jego wykorzystanie - oznajmił Navarro.
Klonowanie ludzi jest zabronione w kilkudziesięciu krajach świata. Zakaz istnieje m.in. w Argentynie, ojczyźnie Messiego. W 2005 roku Zgromadzenie Ogólne ONZ powzięło uchwałę wzywającą do zakazu wszelkiego klonowania ludzi, uznając je za uwłaczające ludzkiej godności i stojące w kontrze do konieczności ochrony ludzkiego życia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
