Biegli ujawnili nowe fakty ws. śmierci dziennikarza TVN. Wybuch w kamienicy w Katowicach, w wyniku którego zginął Dariusz Kmiecik, jego żona Brygida oraz 2-letni syn Remigiusz, został spowodowany przez umyślne naruszenie instalacji gazowej.
Jak informuje Radio Zet, sprawcą uszkodzeń był 45-letni mieszkaniec budynku. 45-latek chciał w ten sposób popełnić samobójstwo. Mężczyzna zmarł kilkanaście dni po wybuchu, w klinice leczenia oparzeń.
Do tragedii doszło 23 października 2014 roku. 45-latek uszkodził instalację kamienicy przy ulicy Chopina w taki sposób, by w jego mieszkaniu mógł nagromadzić się gaz. Wówczas wybuch mogło spowodować nawet włączenie lodówki lub światła. W najbliższym czasie prokuratura najprawdopodobniej umorzy śledztwo.
Autor: Beata Kruk
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.
Zobacz także:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.