oprac. Patryk Skrzat| 

Duże wzrosty zachorowań w dwóch powiatach. "Takie są fakty, to wesela"

13

To wesela i spotkania rodzinne są głównymi ogniskami koronawirusa w powiatach nowotarskim i nowosądeckim - twierdzi rzeczniczka krakowskiego oddziału sanepidu.

Duże wzrosty zachorowań w dwóch powiatach. "Takie są fakty, to wesela"
(Pixabay)

Koronawirus w Polsce nie odpuszcza. Ponad 700 przypadków w środę, ponad 800 w czwartek. Stosunkowo duży przyrost chorych w ostatnich dniach odnotowały położone nieco na uboczu i niezbyt gęsto zaludnione powiaty nowotarski i nowosądecki w Małopolsce.

Skąd tam zakażenia? Rzecznik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Krakowie Dominika Łatak-Glonek stwierdziła w rozmowie z money.pl, że jest to pokłosie wesel, a następnie zarażeń w miejscach pracy.

Tamtejszy sanepid robi testy przesiewowe w zakładach, inspektorzy prowadzą też kontrole w sklepach i restauracjach, aby sprawdzić, czy obsługa i goście stosują się do zaleceń sanitarnych.

Zobacz także: Koronawirus w Polsce. Minister zdrowia zapowiada policyjne kontrole na weselach

Największym źródłem zakażeń są jednak imprezy rodzinne. Jak opisuje money.pl, w powiecie nowosądeckim jeszcze w połowie czerwca nie było odnotowanych żadnych zachorowań.

To się zmieniło, gdy na weselu w Nawojowej zjawiła się zakażona osoba. Dalej poszło już lawinowo.

U 151 osób stwierdzono koronawirusa. Nie tylko wśród gości weselnych, lecz również wśród osób, z którymi mieli oni później kontakt. W sumie na kwarantannę trafiło blisko tysiąc osób.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić