Każdy może mieć coś takiego w domu. Ich wartość potrafi szokować
Być może nie każdy zdaje sobie sprawę, jaki majątek trzyma zakurzony w szafie, piwnicy lub na strychu. Chodzi o ozdoby świąteczne z czasów PRL. Niektóre mogą być warte nawet ponad tysiąc złotych.
Jeśli ktoś posiada stare ozdoby świąteczne i nie planuje ich zatrzymać, to jest właśnie dobra okazja, żeby je sprzedać 
Jak podaje "Fakt", za pojedyncze bombki z czasów PRL można obecnie dostać na internetowych aukcjach od kilku od kilkudziesięciu złotych za sztukę.
"Jeśli ktoś ma naprawdę poszukiwaną wśród kolekcjonerów bombkę lub dysponuje kompletnym zestawem, najlepiej w oryginalnym opakowaniu, może liczyć na zarobek rzędu kilkuset złotych lub nawet ponad 1000 zł" - czytamy.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Bombki z czasów PRL
Okazuje się, że więcej niż za pojedyncze bombki można dostać za czubki na choinkę czy bombki w ciekawym kształcie. "Zestaw lampek choinkowych czy sztuczne choinki z epoki można kupić za ceny zaczynające się od około 50 zł" - pisze dziennik.
Wniosek jest więc prosty. Jeśli ktoś posiada stare ozdoby i nie planuje ich zatrzymać, to jest właśnie dobra okazja, żeby je sprzedać.
