O takie pieniądze będzie mógł ubiegać się każdy Polak z określonego rejonu. Jest to bezwarunkowy dochód podstawowy, a więc pilotażowy program, który ma zostać przeprowadzony w formie eksperymentu społecznego na Warmii i Mazurach.
Ten program co prawda nie jest wielką nowością, ale mimo to wzbudza mnóstwo emocji. Już sama nazwa wskazuje na to, że pieniądze mają być przekazywane każdemu obywatelowi bez żadnych warunków.
Niektórzy już widzą słabe strony takiego rozwiązania. - Gdy nasze utrzymanie zależy od innych osób, np. pracodawców, mężów, partnerów, rodziców, to mogą one wykorzystać tę zależność dla własnej korzyści - powiedział dr hab. Ryszard Szarfenberg, profesor Uniwersytetu Warszawskiego, cytowany przez portal strefabiznesu.pl.
Jeżeli każdemu zapewniony byłby bezwarunkowy dochód podstawowy, to wzrosłaby odporność na takie wykorzystywanie. Na przykład pracownik mógłby przeciwstawić się wyzyskującemu kierownikowi, a żona mogłaby przeciwstawić się przemocowemu mężowi - podsumował.
1300 zł dla wszystkich?
Na razie nie wiadomo, czy ten program obejmie cały kraj. Póki co wybrano do eksperymentu dziesięć gmin położonych przy północnej granicy Polski, graniczą one z Rosją.
Uznano, że ten region Warmii i Mazur będzie właściwy, bo panuje tam bieda. Teraz trwają prace nad tym, by eksperyment mógł dojść do skutku. Poszukiwane są m.in. źródła finansowania.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
