Ceny w Polsce idą w górę. Remont będzie droższy nawet o 100 proc.

Od przyszłego roku ceny remontów pójdą w górę. Wszystkiemu winne są nowe, zaostrzone normy przenikalności cieplnej przez okna i drzwi. Chociaż na początku zapłacić będzie trzeba więcej, to wszystko ma się zwrócić po latach w rachunkach.

Nowe normy przenikalności cieplnej przez okna i drzwi wprowadzone zostaną w przyszłym rokuNowe normy przenikalności cieplnej przez okna i drzwi wprowadzone zostaną w przyszłym roku
Źródło zdjęć: © East News
Natalia Kurpiewska

Będzie drożej, ale coś za coś. Nowe normy przenikalności cieplnej przez okna i drzwi poskutkują tym, że z rynku zniknie wiele tanich produktów, które tych norm po prostu nie spełniają. A to oznacza, że zapłacimy więcej.

Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?

Jakie okna mamy teraz? Obecny współczynnik przenikalności (tzw. U), jaki mają okna, może wynosić maksymalnie 1,3. W najbliższym czasie to się jednak zmieni.

Współczynnik U określa, jak wiele ciepła ucieka z wnętrza domu na zewnątrz. Im niższy parametr, tym mniejsze straty ciepła ponoszą domownicy. Zgodnie z przepisami, które będą nas obowiązywały od 2021 r., okna fasadowe będą musiały wykazywać współczynnik U na poziomie 0,9, natomiast okna dachowe 1,1 – mówił dla money.pl Rafał Buczek z firmy Awilux, produkującej okna i drzwi.

Zmiana przepisów dotyczy również drzwi. Jeśli chodzi o drzwi wejściowe, ten współczynnik zmieni się z obecnego 1,5 na 1,3.

Nowe przepisy dotyczące okien w Polsce. Kto musi złapać się za portfel?

Czy w takim razie teraz wszyscy będziemy musieli zapłacić za wymianę okien w domach? Nie. Regulacje dotyczą tylko nowych inwestycji i budynków, które będą modernizowane.

Co nie oznacza, że nie powinniśmy okien wymieniać. Według eksperta to się po prostu opłaca.

Warto pamiętać, że inwestycja w energooszczędność budynku zwróci się inwestorowi na różnych płaszczyznach. Budując nowy dom, lepiej jest zwrócić uwagę na jego parametry termiczne niż na przykład na telewizor o większym rozmiarze, który można kupić w dowolnym momencie - mówił Buczek.

Podobnego zdania jest Jan Marciniak z warszawskiej firmy montującej okna i drzwi.

Na jednym oknie nowej generacji zaoszczędzimy 100-200 złotych rocznie w porównaniu do starszego. 500 złotych różnicy w cenie zwróci się nam więc po 3-5 latach – szacuje Marciniak.
Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?