"Milionerzy": Nie pomogło do czterech razy sztuka. Zawodniczka skończyła grę z tysiącem

6

"Milionerzy" potrafią zaskoczyć nawet najprostszym pytaniem, co wcale nie zraża uczestników. Są tacy, którzy próbują zdobyć imponującą sumę po wielokroć i raz po raz wracają do teleturnieju. W ostatnim odcinku właśnie widzowie zobaczyli znajomą twarz.

"Milionerzy": Nie pomogło do czterech razy sztuka. Zawodniczka skończyła grę z tysiącem
Zawodniczka podjęła grę w "Milionerach" czwarty raz. Nie udało jej się wygrać większej sumy (kadr z programu)

Maj otworzył odcinek ze znaną już fanom "Milionerów" zawodniczką. W grze pojawiła się Ewelina Koniczek - japonistka z Warszawy. Co ciekawe, w słynnym fotelu naprzeciwko Huberta Urbańskiego zasiadła już czwarty raz.

Do gry przystąpiła ze sporą odwagą. Trzeba też przyznać, że szło jej naprawdę nieźle. Większych kłopotów nie sprawiły jej zagadnienia dotyczące kojarzenia faktów, deklinacji czy matematyki. Problem pojawił się przy pytaniu o wiersz Jana Brzechwy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zygmunt Chajzer o "Milionerach": Przed telewizorem wygrałbym milion
Chorej żabie z wiersza Jana Brzechwy: A. uwaga nie uszła uwadze; B. płaz uszedł płazem; C. suszenie nie uszło na sucho; D. tłoczenie uszło w tłoku - brzmiało zagadnienie za 5 tys. zł.

Zawodniczka nie była pewna odpowiedzi, dlatego też postanowiła zaryzykować i zaznaczyła odpowiedź B. Niestety, ta propozycja okazała się błędna. Poprawnym wyborem był wariant C.

Ostatecznie znów nie udało się jej wygrać głównej nagrody. Uczestniczka opuściła studio "Milionerów" z gwarantowanym tysiącem złotych na koncie. Oglądaliście ten odcinek?

Autor: UrK
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić