oprac. Alicja Nowosielska| 

Sprzeczka w "Dzień dobry TVN". Żadna z prowadzących nie chciała ustąpić

32

Prowadzące porannego programu TVN poróżniły się na wizji o... Paris Hilton. Ewa Drzyzga ostro brnęła do kłótni.

Sprzeczka w "Dzień dobry TVN". Żadna z prowadzących nie chciała ustąpić
Ewa Drzyzga i Agnieszka Woźniak-Starak spięły się na wizji (Player)

Od blisko trzech lat Ewa Drzyzga i Agnieszka Woźniak-Starak stanowią duet w "Dzień dobry TVN". Jako pierwsze stworzyły damską parę prowadzących śniadaniówki. Choć dziennikarki mają swoją grupę fanów, niektórzy zwracają uwagę na to, że nie ma między nimi chemii.

Za to czasami dochodzi między nimi do spięć. Do ostatniej takiej sytuacji doszło w czwartkowym wydaniu "Dzień dobry TVN". Omawiając show-biznesowe wątki, prowadzące weszły w dyskusję na temat wypowiedzi Paris Hilton. Amerykańska celebrytka zwróciła uwagę na trudy dorastania w dzisiejszym celebryckim świecie.

Oczywiście, że w celebryckim świecie jest mnóstwo toksyn. Nie wyobrażam sobie mieć dziś 13 lat i dźwigać tych nierealnych standardów piękna, filtrów i negatywnych komentarzy - powiedziała Hilton w radiu BBC2.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Małgorzata Rozenek o swoich zarobkach. Mówi, jaki procent jej dochodów pochodzi z social mediów

Jednocześnie zwrócono jej uwagę na hipokryzję. W końcu sama nie stroni od upiększania swoich zdjęć w mediach społecznościowych. Poza tym Paris Hilton zachęciła młode osoby do kreowania własnych marek, zapewniając że potrzebny do tego jest tylko telefon z dostępem do internetu. To właśnie ta kwestia poróżniła na wizji Drzyzgę i Woźniak-Starak.

Ona ma już swoje lata i wie, jak to ugryźć i nie chciałaby być w sytuacji tej nastolatki, która ma zupełnie inną odporność i wrażliwość - oceniła dawna prowadząca plotkarskiego programu "Na językach".

Ale jej koleżanka z "Dzień dobry TVN" była innego zdania. Drzyzga zapierała się, że nie rozumie, po co Paris Hilton wygłasza takie opinie. Gdy Agnieszka próbowała jej wyjaśnić, że chodzi o współczucie młodym dziewczynom, prezenterka nie kryła zdziwienia.

Ale co z tego współczucia wynika? Współczucie to jest pierwszy etap i co dalej? - drążyła Drzyzga.

Konflikt zgasiła dopiero prowadząca show-biznesowego kącika. Sandra Hajduk zapewniła Drzyzgę, że zadzwoni do Paris Hilton i dopyta ją, co tak naprawdę miała na myśli.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić