Jon Snow wróci do "Gry o Tron"! Mamy dowody
Jon Snow
Co może się wydarzyć w najnowszym sezonie?
W ostatniej scenie 5. sezonu jeden z najbardziej lubianych bohaterów, Jon Snow, ginie zasztyletowany przez swoich towarzyszy z Nocnej Straży. Jednak kolejne wieści z planu i kilka zbiegów okoliczności w fabule serialu pozwalają wierzyć, że jedna z niewielu pozytywnych postaci ekranizacji "Pieśni Lodu i Ognia" jednak przeżyje. Magazyn "Business Insider" przygotował kilka teorii spiskowych na potwierdzenie tej tezy.
Kit Harington
Po zakończeniu 5. serii serialu aktor grający nieślubnego syna Neda Starka przyznał na łamach zagranicznej prasy, że to już koniec jego przygody z "Grą o Tron". Potwierdził to też jeden z producentów serialu oraz aktorka Maisie Williams, grająca Aryę Stark. Jednak kilka miesięcy temu autor sagi i twórca scenariusza George R.R. Martin zapytany dlaczego uśmiercił Jona, odpowiedział: "Naprawdę nadal wierzysz w śmierć Snowa?!"
Melisandre
Włosy
Spotkania
Po każdym zakończonym sezonie "Gry o Tron" organizowany jest panel, na który zapraszani są aktorzy, których postacie poległy w minionej serii serialu. Łatwo sobie wyobrazić jak liczne muszą być takie spotkania, mając na uwadze fakt, że każdy kolejny sezon jest festiwalem brutalnych morderstw. Jest jednak pewien szkopuł. Na panelu zorganizowanym w 2015 roku byli wszyscy "martwi" z wyjątkiem... Jona Snowa. Przypadek? Raczej nie.
In memoriam
Twórcy "Gry o Tron" wypuścili też specjalną serię zabawek mających upamiętnić wszystkie zabite pierwszoplanowe postaci. Zgadnijcie, kogo nie ma na tej liście.
Przecieki
Na pierwszym oficjalnym plakacie zwiastującym nadejście nowego serialu widać tylko jedną postać. Jest nią oczywiście Jon Snow. Zakrwawiony, na wpół martwy, ale ciągle jest to Jon Snow. Jaki sens miałaby publikacja wizerunku bohatera, jeśli nie występowałby on nowej serii? Dodatkowo fani z chorwackiego Dubrownika, gdzie kręcone są niektóre sceny serialu, wielokrotnie przyłapali Haringtona zmierzającego na plan zdjęciowy.