Dziwne? Wcale nie!
Oto Ken Ferguson, który uwielbia kąpać się w cudzych wannach. Brzmi dziwnie, ale gość stał się dzięki temu naprawdę popularny.
Żart
Wszystko zaczęło się od grupy skupiającej ludzi, którzy wymieniają się rzeczami albo oddają sobie przysługi. Ken rzucił dla żartu, czy mógłby skorzystać z wanny. Sam ma tylko prysznic i dawno nie brał porządnej kąpieli.
Powiedziała tak!
Ku jego zaskoczeniu kobieta się zgodziła. Kenny natomiast uznał, że to świetna sprawa i zaczął się wymieniać - kąpiel w cudzej wannie za coś innego.
Wielu chętnych
Praktycznie codziennie kąpał się gdzie indziej. Ludzie byli zaskakująco otwarci i często użyczali mu swoich kosmetyków czy śmiesznych gadżetów.
Cały miesiąc
Kenny jest w trakcie wypełniania swojego noworocznego postanowienia. Chce przez cały styczeń zażywać kąpieli w cudzych wannach. Na razie idzie mu świetnie.
Nowi, starzy znajomi
Takie odwiedziny były okazją nie tylko do poznania nowych osób, ale i odnowienia starszych znajomości.
Kompan
Czasem do wanny wchodzą ich właściciele, a czasem pojawiają się tam też... zwierzęta.
Kenny u was
Wpuścilibyście taką osobę do swojej wanny? Z pewnością jest to jakiś sposób na rutynę codzienności.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.