37-latek z Terespola przez lata okradał krewnych. Grozi mu 25 lat więzienia
37-letni mieszkaniec gminy Terespol (woj. lubelskie) przez kilka lat okradał swoich krewnych. By sprawa nie wyszła na jaw, złodziej podkładał fałszywe banknoty. Grozi mu nawet 25 lat pozbawienia wolności.
Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej (woj. lubelskie) zastosował tymczasowy areszt wobec 37-letniego mieszkańca gminy Terespol. Mężczyzna jest podejrzany o włamanie do domu swojej krewnej i kradzież pieniędzy.
Z ustaleń mundurowych wynikało, że sprawca działał w okresie kilku lat. By ukryć swój czyn, w miejsce oryginałów podkładał wydrukowane własnoręcznie banknoty - poinformowała podkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.
Sprawa wyszła na jaw pod koniec sierpnia bieżącego roku. Pokrzywdzona próbowała zapłacić jednym z banknotów ze swoich oszczędności. Wtedy okazało się, że banknot jest fałszywy, a sprawą zajęła się policja.
37-latek z Terespola okradał bliskich. Grozi mu 25 lat więzienia
Mundurowi zatrzymali 37-letniego mieszkańca gminy Terespol. W weekend mężczyzna usłyszał zarzuty. Odpowie za kradzież z włamaniem i podrobienie kilkudziesięciu banknotów. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Za popełnione czyny grozi mu nawet do 25 lat pozbawienia wolności.
Zobacz także: Kradzież na walizkę. Wystarczyła chwila, żeby złodzieje otworzyli nowego opla. Nagranie monitoringu