Chcą sprzedawać papierosy dla dzieci. Wkrótce otwarcie sklepu
Sklep przy ul. Szpitalnej w Warszawie szokuje przechodniów. Reklamuje się jako miejsce, gdzie dzieci będą mogły kupić papierosy. Podobno wszystko jest zgodne z prawem.
Ceny od 12 do 14 złotych i szokujące napisy na paczkach. "Poczęstuj koleżankę", "Palenie smoków to sama przyjemność" albo "Już nie musisz prosić żula" to tylko niektóre z nich. Na stronie internetowej możemy przeczytać, że wszystko jest zgodne z prawem. Nie wiadomo jednak, czym "papierosy dla dzieci" tak naprawdę są. Sprzedaż wyrobów tytoniowych jest bowiem w Polsce nielegalna.
Smok to innowacyjna marka po raz pierwszy w historii skierowana do młodszych odbiorców - czytamy na stronie producenta.
Produkt jest przeznaczony dla dzieci powyżej 6 roku życia. Zaskakująco bogata jest także oferta "dziecięcych papierosów". Na stronie internetowej znaleźć można propozycje o smaku porzeczkowym, melonowym, malinowo-brzoskwiniowym czy jabłkowo-miętowym.
Jedni się oburzają, inni węszą w tym wszystkim podstęp. Internauci podejrzewają, że warszawski sklep może być zwyczajną prowokacją. Nie wykluczają także, że to jakaś forma akcji społecznej mającej zwrócić uwagę na problem młodzieży sięgającej po papierosy. Są też tacy, którzy we wszystkim widzą sposób na walkę ze smogiem Jednak, jak informuje "Metro Warszawa", o akcji nic nie wiedzą działacze stowarzyszenia Miasto Jest Nasze, ani Warszawski Alarm Smogowy.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
