"Co to są za patałachy". Hołownia grzmi po wpadce rządu, którą żyje Polska
Spore zamieszanie wokół szczepień przeciwko COVID-19. Ostrych słów rządowi nie szczędzi Szymon Hołownia. - To jest porażająca niekompetencja i mam głębokie przekonanie, że Polacy im to zapamiętają - podkreślał na briefingu. - Oni nie są w stanie dodać dwóch do dwóch - grzmiał polityk.
Szymon Hołownia podczas briefingu
Szymon Hołownia mocno zagotował się wobec chaosu w procesie szczepień przeciw COVID-19. Zarzuca rządowi nieudacznictwo i kompromitację. Podczas briefingu prasowego polityk absolutnie nie przebierał w słowach.
To jest porażająca niekompetencja i mam głębokie przekonanie, że Polacy im to zapamiętają - mówił Hołownia.
Polsat stawia scenę w Toruniu. To wideo pokazuje jej rozmiary
Podkreślał też, że nawet jeśli 40-latkowie zostali zapisani na szczepienia przez błąd w systemie, to nie należałoby tego cofać. Jego zdaniem rząd zachował się najgorzej, jak tylko mógł.
Przepraszam, powiem to wprost: co to są za patałachy... Okazuje się, że to nie było celowe uwolnienie terminów (choć oni sami tak twierdzili przed chwilą), a błąd systemu, i teraz te umówione już szczepienia, będą przekładane... - pisał Hołownia na Facebooku. - Nie ma to, jak tak wkurzyć setki tysięcy Polaków przed Świętami, tak obudzić i zgasić nadzieję... Ten gang Olsena zasługuje na 5, nie na 30 proc. Oni naprawdę nas mają za idiotów... Czas na zmianę, natychmiast. Ślubu z nimi nie braliśmy! - dodawał.
Zamieszanie wokół szczepień.
Polityk w trakcie briefingu zwracał uwagę na chaos komunikacyjny. Najpierw było mówione, że uwolnienie szczepień dla 40-latków było celowe, a później, około dwie godziny później, pojawiła się informacja o pomyłce.
To jest po prostu kpina z nas wszystkich - zaznaczył Szymon Hołownia.
Uznał, że Michał Dworczyk powinien odpowiedzieć za to zamieszanie i podać się do dymisji. - Za takie rzeczy, jakie stały się dzisiaj w Polsce, w niektórych krajach leci nie tylko minister, ale i cały rząd - grzmiał kandydat na prezydenta w ubiegłorocznych wyborach.
Ile jeszcze będziemy znosić rządy tych gamoni, którzy nie potrafią przeprowadzić kluczowego dla życia i zdrowia Polaków procesu (...). Ten chaos dzisiaj osiągnął apogeum. Po tej ich niby awarii, kiedy musieli wyłączyć system, zablokowali system szczepień dla wszystkich Polaków. Dzisiaj tysiące Polaków czekało w punktach na szczepienie, a wisiał cały system rejestracji, który obsługuje POZ. Lekarze nie mogli szczepić ludzi. Jak długo będziemy jeszcze znosić w pokorze, jak cielęta, tę niekonsekwencję? - pytał zbulwersowany Hołownia.
Później oceniał, że "rząd pokazał, jak kompletnie nie ma honoru". - Wierzę, że to ostatnie tygodnie, może miesiące tego rządu - kontynował.
