Czarne chmury nad synem minister. Grozi mu nawet kara śmierci

Śledczy podają, że brutalny incydent miał miejsce 19 kwietnia w Anaheim w hrabstwie Orange. Ok. godz. 6:30 dwaj mężczyźni zostali zamordowani przy użyciu noża. Głównym podejrzanym jest syn egipskiej minister ds. migracji i spraw migrantów Nabil Makram.

Czytaj także: Piłkarz z Francji gnębił kota. Oto co spotkało go przed sądem

W sprawę zaangażowała się ambasada Egiptu w USA. Ramy Fahim ma stawić się w Sądzie Najwyższym Kalifornii 17 czerwca.

26-latek został oskarżony o morderstwo z premedytacją swojego współpracownika i jego współlokatora w ich mieszkaniu. Mężczyzna miał od jakiegoś czasu planować zabójstwo. Okoliczności sprawiają, że oskarżonemu grozi mu kara śmierci – poinformowała prokuratura okręgowa hrabstwa Orange.

Ramy Fahim miał zasztyletować swojego współpracownika, 23-letniego Griffina Cuomo. Następnie zamordował jego współlokatora, Jonathana Bahma. Prokuratorzy opisują, że Fahim i Cuomo pracowali razem w firmie zarządzającej majątkami.

Czytaj także: Internauci wzburzeni. Turystka pokazała nagranie z Egiptu

W ubiegłym tygodniu oświadczenie wydała matka podejrzanego. Egipska minister ds. migracji Nabila Makram podkreśliła, że ona i jej rodzina przechodzą ciężkie chwile. Dodała, że wciąż nie zapadł ostateczny wyrok w sprawie.

Wykonywanie obowiązków ministra w egipskim rządzie nie koliduje z tym, że jestem matką, która stawia czoła trudnej sytuacji swojego syna. Jako minister biorę pełną odpowiedzialność za swoje stanowisko. Potrafię oddzielić sprawy prywatne od spraw publicznych – podkreśliła polityk.

Sprawa jest w toku. Amerykańskie media podają, że Ramy Fahim nie wniósł zastrzeżeń do stawianych mu zarzutów.

Czytaj także: Egipt. Autobus z turystami uderzył w betonową barierę. 12 osób nie żyje

Obejrzyj także: Policjanci wreszcie złapali zabójcę. Śledztwo trwało ponad 10 lat