Czy komary i kleszcze przenoszą koronawirusa? Naukowiec ostrzega przed innym owadem
Rząd wycofał zakaz odwiedzania przez Polaków lasów i parków. Odpoczynek na łonie natury może jednak nieść za sobą konsekwencje w postaci ukąszeń przez komary oraz kleszcze. Czy przez kontakt z tymi stworzeniami możemy zarazić się koronawirusem?
Badania zostały przeprowadzone na Uniwersytecie Moskiewskim. Jak podaje "Kp.ru", wyniki analizy przedstawił Vadim Maryjski, naukowiec z Wydziału Ekologii Ogólnej i Hydrobiologii Wydziału Biologii.
Koronawirus. Komary i kleszcze zarażają COVID-19?
Vadim Maryjski wyjaśnił, że komary nie wstrzykują swoim ofiarom żadnej krwi. Po przyssaniu się do człowieka lub zwierzęcia trafia ona od razu do żołądka owada i jest trawiona. Z tego powodu nawet wielokrotne ukąszenie przez tego samego owada nie grozi przeniesieniem koronawirusa.
Naukowiec uważa, że kleszcze prawdopodobnie nie zarażają COVID-19. Nie posiada jednak stuprocentowej pewności, ponieważ nie przeprowadzono w tym zakresie dokładnych badań i opierał się wyłącznie na spekulacjach. Jak jednak podkreślił, nie należy bagatelizować zagrożenia ze strony tych stworzeń, ponieważ wywołują wiele innych chorób, w tym kleszczowe zapalenie mózgu.
Przeczytaj także: Atak kleszczy w Polsce. Naukowcy informują, czego nie zabierać do lasu
Maryjski uważa, że zagrożeniem dla człowieka mogą być muchy. Ponieważ te owady przenoszą na łapkach liczne choroby, istnieje prawdopodobieństwo, że mogą zrobić to również z koronawirusem.
Zobacz też: Koronawirus w Polsce. Co z paleniem i całowaniem?
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
