Kamil Karnowski
Kamil Karnowski| 
aktualizacja 

Elon Musk nie wytrzymał groźby procesu. Przeprosił nurka, którego nazwał pedofilem

38

Vern Unsworth, jeden z nurków, którzy brali udział w akcji ratowania nastolatków z tajskiej jaskini Tham Luang, zapowiedział, że spotka się z amerykańskim miliarderem na drodze prawnej. Krótko po tym miliarder wystosował oficjalne przeprosiny.

Elon Musk nie wytrzymał groźby procesu. Przeprosił nurka, którego nazwał pedofilem
(Forum)

Mówiłem to w gniewie. Jego działania wobec mnie nie usprawiedliwiają tego, co robiłem przeciw niemu i za to przepraszam - powiedział Elon Musk.

Konflikt między ratownikiem a Elonem Muskiem narasta od czasu, gdy miliarder "włączył się" do ratowania dzieci. Unsworth stwierdził wtedy w jednym z wywiadów, że pomysły miliardera są bezużyteczne, a jego rzekoma chęć pomocy to jedynie akcja marketingowa. Musk odpowiedział, że nurka nigdy w jaskini nie było, a kilka dni później nazwał go na Twitterze pedofilem.

Brytyjczyk opowiedział, że codziennie zgłasza się do niego kilku prawników. Większość z nich to Amerykanie i Brytyjczycy. Oferują swoją pomoc w prawnej walce z miliarderem. W rozmowie z dziennikarzami Brytyjczyk stwierdził, że na razie nie dokonał wyboru swojego reprezentanta. Dziennikarze BBC podejrzewają, że to właśnie groźba ewentualnego procesu sprawiła, że Musk wystosował przeprosiny.

Nie mogę tego odpuścić. Tego było za wiele - powiedział Vern Unsworth.

Unsworth wyjaśnił też, dlaczego od razu nie zaprzeczył "rewelacjom" Elona Muska. Nurek tłumaczy, że chciał najpierw zasięgnąć porady prawnej. Pytany, czy wie, dlaczego został nazwany pedofilem odpowiada, że nie ma pojęcia. Z kolei rzecznicy firm miliardera i on sam, nie chcieli wcześniej wypowiadać się w tej sprawie - informuje irrawaddy.com.

Ocaleni chłopcy wciąż przebywają w szpitalu, lekarze mówią, że są w dobrej kondycji. Niektórzy mają niegroźne infekcje ucha i płuc. Zgodnie z ostatnimi informacjami krewni mogli już wejść do sal, w których przebywają uratowani chłopcy. Wszyscy członkowie grupy otrzymują antybiotyki. Są także pod opieką psychiatry. Śpią dobrze i nie wykazują objawów stresu.

Młodzi piłkarze i ich trener zaginęli w jaskini Tham Luang 23 czerwca, po treningu piłki nożnej. Weszli do systemu grot, a drogę odwrotu odcięła im woda. Po 10 dniach zostali odnalezieni przez brytyjskich nurków, a po kolejnych killku rozpoczęła się trzydniowa akcja ratunkowa.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zobacz także:
Zobacz także: Zobacz także: #sekspopolsku Sposoby Polaków na podryw. Niektórzy to mają pomysły!
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić