Kibole atakowali ludzi na ulicy. Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratora

Działania śląskich policjantów doprowadziły do zatrzymania pseudokibiców biorących udział w zdarzeniu z 17 czerwca br., kiedy to zamaskowani mężczyźni atakowali przechodniów w Chorzowie. Mężczyźni w wieku od 21 do 43 lat usłyszeli zarzuty udziału w pobiciu.

.Zatrzymania pseudokibiców podejrzanych o udział w pobiciu.
Źródło zdjęć: © Policja
Edyta Tomaszewska

We wtorkowy wieczór 17 czerwca br., na terenie Chorzowa pojawiło się kilka samochodów z chuliganami jednego z katowickich klubów sportowych. Zamaskowani mężczyźni poruszali się kolumną i atakowali przechodniów. Zaniepokojeni mieszkańcy zadzwonili na numer alarmowy.

Osoby zgłaszające relacjonowały, że agresorzy mieli mieć ze sobą kije bejsbolowe oraz inne niebezpieczne narzędzia, ale okoliczności posługiwania się nimi przez sprawców nie potwierdzono - relacjonuje policja.

Na miejsce zostali skierowani policjanci z katowickiego oddziału prewencji, jednak po dotarciu na miejsce, nikogo nie zastali. Na podstawie nagrań opublikowanych w sieci i relacji osób postronnych, kryminalni z Chorzowa wszczęli czynności pod kątem przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wpadli przez czerwone światło. Nagrania z Warszawy

W toku pracy operacyjnej oraz analizy zebranych materiałów szybko wytypowali osoby odpowiedzialne za ataki. W poniedziałek, 23 czerwca br., chorzowscy i katowiccy policjanci zatrzymali 3 mężczyzn: 21-letniego mieszkańca Mysłowic, 26-letniego mieszkańca Trzebini oraz 43-letniego mieszkańca Katowic, powiązanych ze środowiskiem pseudokibiców katowickiego klubu piłkarskiego.

Kryminalni w trakcie prowadzonych przeszukań w miejscach zamieszkania mężczyzn zabezpieczyli narkotyki w postaci marihuany, amfetaminy i MDMA. Zabezpieczone zostały również pieniądze w kwocie prawie 30 tys. złotych. Dodatkowo u mieszańca Mysłowic policjanci zabezpieczyli broń gazową.

Prokurator skierował do Sądu Rejonowego w Chorzowie wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanych na 3 miesiące. Jako przesłanki do zastosowania tego środka zapobiegawczego prokurator wskazał obawę matactwa oraz uzasadnioną obawę popełnienia przez podejrzanych kolejnych przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu.

Decyzja sądu

Sąd Rejonowy w Chorzowie nie uwzględnił wniosku prokuratora i zwolnił podejrzanych bez zastosowania jakichkolwiek środków zapobiegawczych, odraczając jednocześnie sporządzenie uzasadnienia swojego postanowienia. Po zapoznaniu się z uzasadnieniem chorzowska prokuratura niezwłocznie złoży zażalenie na decyzję sądu.

Podejrzanym grozi kara od 6 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Zgubiony senior w mroźną noc. Prawda wyszła na jaw
Zgubiony senior w mroźną noc. Prawda wyszła na jaw
Krzyżówka o pojazdach. Sprawdź, ile haseł odkryjesz
Krzyżówka o pojazdach. Sprawdź, ile haseł odkryjesz
Wielki finał NBA Cup. Złe informacje ws. Polaka
Wielki finał NBA Cup. Złe informacje ws. Polaka
Zaginął Aleksander Olesiński. Policja z Będzina prosi o pomoc
Zaginął Aleksander Olesiński. Policja z Będzina prosi o pomoc
46 haseł z różnych dziedzin. Poradzisz sobie z trudną krzyżówką?
46 haseł z różnych dziedzin. Poradzisz sobie z trudną krzyżówką?
KAS rozbiła grupę od fikcyjnego handlu paliwem. 11 mln zł strat
KAS rozbiła grupę od fikcyjnego handlu paliwem. 11 mln zł strat
UOKiK nakłada kary na Pekao. Prawie 119 mln zł
UOKiK nakłada kary na Pekao. Prawie 119 mln zł
Ocenił, jak długo Putin może prowadzić wojnę. "Trzy do pięciu lat"
Ocenił, jak długo Putin może prowadzić wojnę. "Trzy do pięciu lat"
Tak Rosja rekrutuje w Afryce. Od obietnicy etatu do pola bitwy
Tak Rosja rekrutuje w Afryce. Od obietnicy etatu do pola bitwy
"Biedronkowy koszmar". Mieszkańcy rozkładają ręce. "Syf i smród"
"Biedronkowy koszmar". Mieszkańcy rozkładają ręce. "Syf i smród"
"Choinka dla życia". Lasy Państwowe rozdają drzewka w całej Polsce
"Choinka dla życia". Lasy Państwowe rozdają drzewka w całej Polsce
Atak na Bodni Beach. Jest decyzja w sprawie zamachowca
Atak na Bodni Beach. Jest decyzja w sprawie zamachowca