Lech Wałęsa rzucił wszystko i wyjechał w Bieszczady

704

W zalewie złych wieści wielu marzy o odcięciu się od świata i odpoczynku na łonie natury. Tak mogło być w przypadku Lecha Wałęsy, który we wtorek zameldował się w Bieszczadach. Były prezydent aktywnie spędza tam czas.

Lech Wałęsa rzucił wszystko i wyjechał w Bieszczady
Lech Wałęsa wyjechał w Bieszczady. Aktywnie spędza czas (Facebook, Lech Wałęsa)

Kiedy większość Polaków piła drugą kawę w pracy, Wałęsa dziarsko wędrował po górach. Były prezydent około godziny 10.30 opublikował dwa zdjęcia z niesprecyzowanego bieszczadzkiego szlaku. Podpisał je bardzo prosto: "Bieszczady".

Na pierwszym zdjęciu widać ubranego na sportowo Wałęsę wyposażonego w kijki do nordic walking. Pogoda w tym czasie nie była idealna, zapewne wiatr dawał się we znaki byłemu prezydentowi, który na czapkę naciągnął kaptur ortalionowej kurtki. Na drugim zdjęciu Wałęsa pokazał widoki, które mógł podziwiać w czasie spaceru. Wygląda na to, że problemy zdrowotne po przejściu COVID-19 należą już do przeszłości.

Mój ojciec to człowiek czynu, musi być w akcji, spotykać się, jeździć, jak to wróci, to na pewno będzie zdrowiał - mówił na początku lutego Jarosław Wałęsa w rozmowie z "Super Expressem".

W ciągu kilku godzin zdjęcia zebrały ponad 5,5 tys. polubień i blisko 200 komentarzy. W przeważającej większości były to życzenia udanego odpoczynku. Obserwujący Wałęsę są zachwyceni, że 78-letni były prezydent aktywnie odpoczywa na łonie natury. Do życzeń dołączyli się administratorzy oficjalnego profilu miasta Gdańsk.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Brawo Panie Prezydencie. I trzymać tak dalej. Mam 80 lat i chemioterapię ale dużo chodzę, ćwiczenia w domu i jazda na rowerze domowym co dziennie. Nie dajmy się chorobom! - napisał jeden z wielu komentujących.

Lech Wałęsa od co najmniej kilku dni jest w podróży. W niedzielę zameldował się w kościele w Huwnikach w województwie podkarpackim, a w sobotę z wizyty byłego prezydenta cieszyli się właściciele tawerny rybnej w Zielonkach w województwie małopolskim.

Autor: DSM
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić