Nagła śmierć młodej dziennikarki. "Nie możemy uwierzyć"
Tragiczne informacje płyną prosto z Gorlic (woj. małopolskie). W wieku zaledwie 32 lat zmarła nagle dziennikarka Justyna Miarecka. Kobieta była między innym współprowadzącą portal "halogorlice.info". Koledzy i koleżanki z tej redakcji pożegnali ją we wzruszających słowach. "Nie możemy uwierzyć, że nie ma Jej już wśród nas" - napisali zdruzgotani.
Screen z Facebooka
Jak informuje portal "halogorlice.pl", Justyna Miarecka zmarła niespodziewanie w miniony wtorek, 12 września 2023. Kobieta przez lata spełniała się w różnych dziedzinach. Pracowała jako grafik, influencer, dziennikarz, architekt i aranżer wystroju wnętrz, czy koordynator inicjatywy "Dziki Projekt".
Milioner szczerze do bólu. "Czułem się debilem"
Nie żyje Justyna Miarecka. To dziennikarka z Gorlic
Czytelnicy mogli ją kojarzyć z dziennikarskiej działalności w takich portalach internetowych jak: "halogorlice.info", "halorzeszow.pl" i "dts24.pl". W tym pierwszym pracowała od 2017 roku. Słynęła ze swej ogromnej pracowitości, poświęcenia i zaangażowania.
Należała do osób, o których mawia się, że są niezastąpione. Czasami żartowała, że portal to Jej dziecko i tak właśnie było. Szefowała nim wtedy, gdy tylko trzeba było wiedzy i kompetencji, i za to cenili Ją wszyscy. Przy całej aurze, jaką roztaczała, była osobą bardzo skromną - napisali koledzy i koleżanki z "halogorlice.info".
We wpisie dodali też, że zmarła bardzo kochała zwierzęta. Pod swoją opieką miała pieski ze schroniska i niepełnosprawną kotkę.
"Wspaniała, cudowna Kobieta, obdarzająca wszystkich swym ciepłym spojrzeniem i uśmiechem. Odeszła nagle... Justynka. Nigdy Cię nie zapomnimy..." - skwitowali pracownicy "halogorlice.info" w pożegnaniu. Póki co, nie jest znany termin pogrzebu zmarłej redaktorki.
