Nie wiedział, że tak się to skończy. Wszedł do lasu. Wezwał służby
Na gigantyczny skład amunicji z czasów II wojny światowej natknął się w świętokrzyskim lesie mieszkaniec Motkowic. Mężczyzna wyszedł na łono przyrody trochę pospacerować. Gdy tylko zobaczył z czym ma do czynienia, zawiadomił służby.
Na nietypowe znalezisko w lesie natknął się mieszkaniec Motkowic (zdj. poglądowe) 
Powojenne niewybuchy odkryto na początku tygodnia na terenie Nadleśnictwa Jędrzejów. Mieszkaniec wsi Motkowice w gminie Imielno poinformował o sprawie policję. Natychmiast wysłano na miejsce specjalistów.
Rośnie podział w PiS? Politycy skomentowali ruch z Morawieckim
Przerażające odkrycie w lesie. Ponad 900 niebezpiecznych przedmiotów
Gdy teren został zabezpieczony, saperzy przystąpili do pracy. Odnaleziono cztery stanowiska, zawierające dawne materiały wybuchowe. W sumie okryto 243 sztuki pocisków artyleryjskich, 89 granatów moździerzowych, 578 sztuk zapalników.
W sumie usuwanie wszystkich niewybuchów potrwało dwa dni. Znaleziska zabrali żołnierze 31. Patrolu Saperskiego z Bukówki. Amunicja ma zostać zneutralizowana na poligonie.
Broń i amunicja pod Motkowicami. W czasie wojny były tym stanowiska artyleryjskie
Kompleks leśny w pobliżu Motkowic znajdował się w zasięgu działań wojennych ofensywy styczniowej z 1945 roku. Mieściły się tam m.in. stanowiska artyleryjskie.
Leśnicy przypominają, aby samemu nie dotykać, ani nie przenosić podobnych znalezisk. W razie natknięcia się na niewybuchy, należy jak najszybciej powiadomić o tym fakcie odpowiednie służby.
Obejrzyj także: Ogromny niewybuch z czasów I wojny światowej. Niezwykłe odkrycie w Małopolsce
